Białoruskie centrum obrony praw człowieka Wiasna podało, że informatyk Dzmitryj Mastawy, który miał pomagać w organizowaniu transmisji z lądowań samolotów na wojskowym lotnisku Maczuliszcze, został oskarżony przez reżim o „zdradę stanu” i „współudział w działalności ekstremistycznej”.
Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. Proces odbywać się będzie za zamkniętymi drzwiami.
Przypomnijmy, że 26 lutego na lotnisku w Maczuliszczach doszło do wybuchów, za którymi najprawdopodobniej stali białoruscy partyzanci. Zniszczony został rosyjski samolot dalekiego zasięgu A-50. Zniszczony na tyle, że został odesłany na remont do Rosji.
7 marca Alaksandr Łukaszenka potwierdził, że doszło do ataku w Maczuliszczach. Zatrzymanych zostało parę osób.
Reżim opublikował też propagandowy film, na którym wśród aresztowanych pokazano właśnie i ujawniono nazwisko: Dzmitryj Mastawy. Autorzy materiału twierdzili, że organizował transmisję online z lotniska. Twierdzili też, że został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy wyciągał ze skrytki kamerę. Miał mieć przy sobie 3000 dolarów od organizacji Biełaruski Hajun (Białoruski Duch).
To anonimowy kanał internetowy, na którym zamieszczane są informacje o ruchach wojsk na Białorusi.
MaH/belsat.eu wg PAP