Kontakt z dwoma Białorusinami zanikł ponad tydzień temu. Dziś rozpoczęto akcję ratunkową.
Przedstawiciele rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w Kabardo-Bałkarii poinformowali, że dwaj obywatele Białorusi – Dzmitryj Litwinski z Mińska oraz Iwan Martyniuk z Homla – wyruszyli na Elbrus w ubiegłym tygodniu. Wiadomo też, że nie zarejestrowali się jako grupa turystyczna.
17 stycznia, już podczas wspinaczki prawdopodobnie na wschodnią stronę szczytu, alpiniści przestali się kontaktować z rodzinami. Ich bliscy zwrócili się o pomoc do służb ratowniczych.
Na poszukiwania Białorusinów wyruszyła dziś ośmioosobowa grupa z Elbruskiego Górskiego Oddziału Poszukiwawczo-Ratunkowego. Akcja jest znacznie utrudniona z powodu złych warunków pogodowych oraz głębokiego, pulchnego śniegu, po którym nie można się poruszać.
Położony w zachodniej części głównego łańcucha Kaukazu i mierzący 5642 wysokości Elbrus jest najwyższym szczytem Rosji. Alpiniści uznający za wschodnią granicę Europy główną grań Kaukazu (inaczej niż Międzynarodowa Unia Geograficzna) uważają, że to on, a nie Mont Blanc jest najwyższym szczytem naszego kontynentu.
JW, cez/belsat.eu