Od 1 marca Ukraińcy mogą wyjeżdżać do Rosji jedynie za okazaniem paszportu. Dotychczas dopuszczalny był dowód osobisty.
– Prawie 7 tys. obywateli Ukrainy pojechało do Rosji w ciągu minionej doby i tylko ok. 15 przybyło na granicę z paszportami wewnętrznymi. Odmówiono im przekroczenia granicy – powiedział w poniedziałek gazecie Ukraińska Prawda rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.
“Paszport wewnętrzny” to pochodząca jeszcze z czasów ZSRR nazwa odpowiednika dowodu osobistego. Demczenko wyjaśnił, że nowe przepisy, wprowadzone przez ukraińskie służby, mają usprawnić pracę straży granicznej, zmniejszyć możliwość fałszowania dokumentów i nielegalnego wywożenia osób niepełnoletnich za granicę.
Ukraińcy, którzy wjechali do Rosji na dotychczasowych zasadach, czyli na podstawie dowodu osobistego, będą mogli swobodnie powrócić z tymi dokumentami do kraju. Dotyczy to również osób do 16. roku życia, które mogły wjeżdżać z Ukrainy do Rosji na podstawie świadectwa urodzenia.
Demczenko dodał, że w 2013 roku zarejestrowano 6,2 mln przekroczeń granicy z Federacją Rosyjską, w 2018 – 4,1 mln, a w 2019 – 3,9 mln. Ukraińska Prawda przypomina, że w 2013 roku jeszcze działała komunikacja lotnicza między Ukrainą i Rosją. Zawieszono ją po 2014 roku, gdy Rosja zaanektowała ukraiński Krym. Konsekwentne ograniczanie kontaktów Kijowa z Moskwą to odpowiedź na działania rosyjskich władz, które wciąż aktywnie wspierają separatystów prorosyjskich, od ponad pięciu lat kontrolujących część obwodu donieckiego i ługańskiego w Donbasie, na wschodzie Ukrainy.
cez/belsat.eu wg PAP