Witebscy dziennikarze zrobili sobie zdjęcie i zainteresowała się nimi milicja
5 listopada grupa dziennikarzy i opozycyjnych aktywistów podczas akcji wsparcia wolności słowa sfotografowała się na tle znanego witebskiego graffiti przedstawiającego gazetowe ptaki wylatujące z klatek. Dziennikarze przenieśli też na miejsce makiety klatek i zrobione z gazet ptaki – co miało symbolizować los współczesnego białoruskiego dziennikarstwa. Zdjęcia następnie zostały opublikowane w facebookowej grupie „Нашы ў горадзе”.
Wtedy zainteresowała się nimi milicja. Naczelnik wydziału ochrony porządku komisariatu dzielnicy „Kolejowa” Aleksandr Rybakow uznał, że akcja ma polityczny podtekst i sporządził protokół, w którym oskarżył uczestników akcji o udział w „nielegalnej akcji ulicznej”. 28 listopada odbędą się rozprawy dziennikarki Aleny Sciepanowej i członki Białoruskiej Partii Chrześcijańsko Demokratycznej (BChD) Aleny Szabuni. 1 grudnia przed sądem staną aktywistka BChD Tacciana Siewiaryniec i dziennikarz Kastuś Mardzincew. Docelowo przed sądem ma stanąć siedmiu uczestników akcji.
W ostatniach miesiącach na Białorusi nasiliły się represje wobec dziennikarzy, którzy za prace bez akredytacji skazywani są na kary grzywny. Na celowniku białoruskich władz znaleźli się dziennikarze współpracujący z Biełsatem Aleś Zaleuski i Maria Mołczanowa.
Jb/Biełsat/ www.baj.by
