Szefowi kontrwywiadu skradziono komputer


Biuro Ochrony Konstytucji Łotwy (SAB) uspokaja, że był to prywatny sprzęt dyrektora.

Jānis Maizītis padł ofiarą włamywaczy, którzy okradli jego dom. O tym, że oprócz rzeczy, które nie posiadały większej wartości, wyniesiono również laptopa, poinformowała policja.

Rzeczniczka SAB Iveta Maura potwierdziła incydent, ale podkreśliła, że na skradzionym sprzęcie nie były przechowywane służbowe informacje.

“To był jego prywatny komputer. Nie ma powodu do spekulacji, że znajdowały się na nim tajne dane” – oznajmiła.

Dwa miesiące temu Maizītis ogłosił sprawozdanie rządowe, w którym podsumował wyniki działalności swojego resortu za ubiegły rok. Wiele miejsca w dokumencie poświęcono Rosji. SAB obwinił ją o cyberszpiegostwo, którego obiektem mieli być łotewscy politycy i dziennikarze.

cez,belsat.eu/pl wg mixnews.lv

Aktualności