Misja Międzynarodowego Funduszu Walutowego będzie na Białorusi do 30 czerwca. Ma za zadanie ocenę bieżącej polityki gospodarczej rządu.
„Podczas trwania misji odbędą się spotkania z przedstawicielami rządu, banku centralnego, sektora prywatnego, społeczności naukowej oraz organizacji związkowych” – cytuje agencja BiełaPAN przedstawicielstwo MFW w Mińsku.
Ze swojej strony władze Białorusi zamierzają omówić z przedstawicielami Funduszu warunki zawarcia nowej umowy kredytowej. Chodzi o pożyczkę 3 mld dolarów na 10 lat pod roczne oprocentowanie w wysokości 2,28 proc. Tak charakteryzował ją premier Andrej Kabiakou, podczas grudniowej narady u prezydenta.
Już w czerwcu tego roku dość krytycznie o stanie białoruskiej gospodarki wypowiadał się szef misji MFW. Peter Dolman zauważył, że znajduje się ona w recesji, na kraj cały czas wpływają „niesprzyjające szoki zewnętrzne”, zaś aby Białoruś przetrwała te trudne czasy, MFW rekomenduje jej przeprowadzenie szeregu reform.
W latach 2009 – 2010 Białoruś uzyskała od Międzynarodowego Funduszu Walutowego pięć transzy kredytu stand-by o ogólnej wartości 3,46 mld dolarów.
DR, belsat.eu