Dziwne gesty milicjanta z Brześcia


Funkcjonariusz drogówki został ukarany za nietypowy sposób trzymania pałki.

Milicjant regulujący 19 maja ruch na skrzyżowaniu Prospektu Partyzanckiego i ulicy Moskiewskiej w Brześciu zwracał na siebie uwagę nie tylko jaskrawą żółtą kamizelką. Kierowcom trudno było też nie zauważyć sposobu, w jaki trzymał on pałkę.

Zdj. realbrest.by

Niektórzy uznali to za obraźliwy gest, a dziennikarze lokalnego portalu Realnyj Briest wysłali dokumentujące tę sytuację zdjęcia do przełożonych milicjanta.

I wkrótce otrzymali odpowiedź:

„Za nieodpowiednie wykonywanie obowiązków służbowych inspektor służby drogowo-patrolowej plutonu służby drogowo-patrolowej batalionu służby drogowo-patrolowej Państwowej Inspekcji Samochodowej Brzeskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego – Kruk W.W. został pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej” – poinformowało kierownictwo brzeskiej drogówki.

Odpowiedź tej treści napisał jej wiceszef Wiaczasłau Maksimczuk, który rok temu musiał wyjaśnić inne niestandardowe zachowanie swojego podwładnego. Wtedy jednak próbował przekonywać, że słowa „idź na ch…”, które pod adresem jednego z kierowców padły z ust kontrolującego go inspektora, nie nosiły obraźliwego charakteru.

cez, belsat.eu/pl wg realbrest.by

Aktualności