Białoruscy opozycjoniści uczcili pamięć Borysa Niemcowa


Grupa opozycjonistów i niezależnych działaczy białoruskich, w tym szef Zjednoczonej Partii Obywatelskiej (ZPO) Anatol Labiedźka, uczciła w niedzielę pamięć zabitego opozycjonisty rosyjskiego Borysa Niemcowa pod ambasadą Rosji w Mińsku.

Uczestnicy akcji – według różnych źródeł od kilkunastu do ponad dwudziestu osób – złożyli kwiaty i zapalili znicze. Niektórzy chcieli wpisać się do księgi pamiątkowej, ale okazało się, że w ambasadzie takiej nie ma.

Po jakimś czasie pod ambasadę podjechał autobus z funkcjonariuszami OMON, ale nie doszło do zatrzymań. Milicjanci spisali jedynie nazwiska zebranych.

W sobotę po południu kwiaty pod ambasadą złożyła inna grupa działaczy, m.in. z kampanii “Europejska Białoruś” i ruchu solidarności “Razem”. Spod ambasady zebrani pojechali na uroczysko Kuropaty pod Mińskiem, gdzie spoczywają ofiary stalinowskich represji, i tam przeprowadzili niewielki mityng.

Zjednoczona Partia Obywatelska w 2013 r. podpisała porozumienie o współpracy z Niemcowem podczas jego wizyty w Mińsku.

cez/Biełsat/PAP

WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności