W środę Warszawę odwiedziła Alena Kawalenka żona białoruskiego więźnia politycznego Siarheja Kawalenki – odsiadującego karę 25 miesięcy więzienia.
W konferencji prasowej zorganizowanej przez Białoruski Dom w Warszawie, w której wziął udział również europoseł Marek Miagalski – Alena Kawalenka opowiedziała o losie męża, który do niedawna prowadził wielotygodniową głodówkę w proteście przeciwko niesprawiedliwemu wyrokowi.
Kobieta podkreśliła, że więzienne władze utrudniają przekazywanie lekarstw i preparatów witaminowych, które mogłyby wspomóc regenerację organizmu jej męża. „On w czasie głodówki miał problemy nerkami i wątrobą – a obecnie w więzieniu jest karmiony zwykłym jedzeniem, co nie sprzyja powrotowi do zdrowia” – podkreśliła w rozmowie z Biełsatem. Kawalenka podczas głodówki stracił ponad 30 kg.
Alena Kawalenka nie liczy na możliwość zwolnienia Siarheja w wyniku zbliżającej się amnestii. „Według władz więziennych z premedytacją naruszał regulamin – to wyklucza go z amnestii.” – powiedziała w rozmowie z Biełsatem. Kawalenka nie napisał również prośby o ułaskawienie do Aleksandra Łukaszenki – co według słów białoruskiego prezydenta jest podstawowym warunkiem wcześniejszego uwolnienia.
Europoseł Marek Migalski – opowiedział o swoich staraniach przekonania Amnesty International do uznania Kawalenki za więźnia sumienia. Międzynarodowa organizacja broniąca praw człowieka odmówiła tego statusu opozycjoniście tłumacząc, że w czasie zatrzymania stawiał opór. Oskarżenie to, jak podkreślił Migalski, było jednak oparte jedynie na zeznaniach milicjantów.
Na słowa polityka zareagował przedstawiciel AI Polska Grzegorz Żukowski uczestniczący w spotkaniu, który podkreślił, że sprawa nie jest jeszcze zakończona i być może białoruski opozycjonista zostanie uznany za więźnia politycznego. Na razie jego zdaniem, organizacja wnikliwie monitoruje sytuację Kawalenki.
Marek Migalski poinformował również zainicjowanej przez siebie kampanii zbierania podpisów pod petycją do białoruskich władz o uwolnienie Siarheja Kawalenki i towarzyszącej jej stronie internetowej www.freekavalenka.org, na której można znaleźć najnowsze informacje o więźniu.
Kawalenka został w maju 2011 r. skazany na trzy lata ograniczenia wolności za zawieszenie na świątecznej choince w centrum Witebska nieuznawanej przez władze biało-czerwono-białej flagi. W lutym br. za rzekome złamanie warunków wyroku – sąd zamienił mu karę na 25 miesięcy więzienia.
