Uładzimir Niaklajeu popiera zbieranie dowodów na Łukaszenkę


Brytyjscy prawnicy z kancelarii McCue and Parters przy współudziale białoruskich opozycjonistów przygotowali materiał dowodowy oskarżający Aleksandra Łukaszenkę o stosowanie tortur wobec więźniów politycznych. Mają nadzieję, że szereg krajów europejskich postawi białoruskiego prezydenta w stan oskarżenia.

Uładzimir Niaklajeu, były kandydat na prezydenta, który miał do czynienia z białoruskim systemem więziennictwa, popiera inicjatywę brytyjskich prawników „Politycy na Białorusi znikali nie tylko parę lat temu: chociażby teraz rozmawiamy i nie wiemy, gdzie znajduje się Sannikau i Statkiewicz. Działania Łukaszenki powinny zostać poddane ocenie prawnej” – powiedział Niaklajeu.

Zdaniem Niaklajeua represje będą kontynuowane: „Władza nie chce żadnego dialogu, ponieważ oznaczałby zmianę systemu w państwie. Tak będzie się działo do tego czasu, dopóki ktoś z góry nie opamięta się i zrozumie, że nie można trzymać społeczeństwa w ciągłym napięciu, że nie można trzymać za kratami niewinnych ludzi.” – dodał.

Uładzimir Niaklajeu w wywiadzie dla Biełsatu zaapelował do Białorusinów: „Należy sprzeciwiać się wszystkim niesprawiedliwościom, być ponad tym wszystkim, wykorzystywać wszystkie swoje możliwości. W skrajnych wypadkach należy robić to, na co zdecydowali się chłopcy, którzy siedzą teraz w więzieniach, jak Lichawid, jak Daszkiewicz. Mamy swoją godność i nie możemy pozwolić, aby ta szumowina w nią godziła. Nikt nie wykona za nas tej moralnej pracy. Gospodarkę zawsze będzie można odbudować, ale już nie tak proste będzie odbudowanie moralności, którą reżim przez te wszystkie lata niszczył.”

Biełsat

https://poczta.tvp.pl/owa/redir.aspx?C=47b1a8b770314007af27aa1080197e52&URL=http%3a%2f%2fwww.belsat.eu%2fpl

Aktualności