Decyzję o przekazaniu ciężkich śmigłowców bojowych parlament w Skopje podjął w środę – podał ukraiński portal mil.in.ua. Mowa prawdopodobnie o 12 maszynach, z których część nie jest używana.
Wcześniej o możliwości przekazania tych maszyn mówiła szefowa macedońskiego resortu obrony Slavjanka Petrovska.
– Rząd rozpatruje i przyjął do wiadomości informację o potrzebie stworzenia protokołu przekazania sprzętu lotniczego pomiędzy ministerstwami obrony Macedonii Północnej i Ukrainy i uchwalił odpowiedni protokół – poinformował rząd.
W decyzji nie podano typu śmigłowca, jednak minister obrony mówiła poprzednio o Mi-24.
Według mediów przekazanych ma zostać 12 maszyn, które Macedonia Północna kupiła od Ukrainy w 2001 roku. Część z nich nie jest już eksploatowana.
Portale branżowe twierdzą, że 6 śmigłowców przeszło modernizację we współpracy z Elbit Systems. Miały one otrzymać nową awionikę, pozwalającą na wykorzystywanie gogli noktowizyjnych, nowoczesny system nawigacji, oświetlenie w podczerwieni i “inne nieznaczne modernizacje”. Obecnie Macedonia Północna eksploatuje jedynie dwa takie Mi-24.
Według informacji macedońskich mediów, Kijów wystosował do Skopje zapytanie dotyczące śmigłowców bojowych. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Macedonii Północnej miał przeanalizować tę kwestię i dojść do wniosku, że przekazanie Mi-24 Ukrainie nie wpłynęłoby na zdolności obronne państwa.
Slavjanka Petrovska poinformowała także, że w miejsce oddanych maszyn posowieckich Ministerstwo Obrony Macedonii Północnej nabędzie 8 nowych śmigłowców wielozadaniowych. Na razie państwo otrzymało 5 propozycji od różnych dostawców. Nowe śmigłowce mają być wykorzystywane zarówno do obrony kraju, jak też do ratownictwa.
pj/belsat.eu
