Europejski Komitet Olimpijski (EKOl) potwierdził, że nie będzie ponownie rozpatrywał swojej decyzji dotyczącej udziału sportowców z Białorusi i Rosji w Igrzyskach Europejskich, które w czerwcu odbędą się w Polsce.
Zgodnie z rekomendacjami Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, EKOl pozostawił też w mocy zakaz eksponowania rosyjskich i białoruskich symboli narodowych oraz udziału władz ww. państw w zawodach.
– By uniknąć wątpliwości, wszystkie możliwe decyzje w związku z potencjalnym udziałem sportowców z Rosji i Białorusi w zawodach organizowanych przez EKOl nie będą dotyczyły Igrzysk Europejskich w Krakowie w 2023 roku. EKOl potwierdził już publicznie w listopadzie 2022 roku w Krakowie, że uczestnictwo takie jest w obecnych warunkach niemożliwe. Rosyjscy i Białoruscy sportowcy nie wezmą udziału w tegorocznych zawodach – czytamy w oświadczeniu.
Komitet rozpatrzy jednak możliwość udziału sportowców z Rosji i Białorusi w następnych organizowanych przez siebie zawodach.
– Sport jest sprawiedliwy, gdy wszyscy sportowcy, mający do tego prawo, mają szansę rywalizować. W związku z tym Komisja Sportowa EKOl dalej dyskutuje nad prawidłowym rozwiązaniem tej kwestii – dodal Komitet.
Wczoraj Rada Wykonawcza Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego orzekła, że nie należy ograniczać sportowców w prawach “ze względu na paszport”. Rekomendowała ona, by rosyjscy i białoruscy sportowcy, którzy chcą wziąć udział w olimpijskiej rywalizacji, zostali zweryfikowani pod kątem ich stosunku do wojny przeciwko Ukrainie.
W czerwcu w Krakowie odbędą się dopiero III Igrzyska Europejskie. Pierwsze miały miejsce w Baku w 2015 roku, a drugie odbyły się w Mińsku w 2019 roku.
Alona Ruwina,pj/belsat.eu