Drugi Wojskowy Sąd Okręgowy w Sankt Petersburgu skazał Darię Triepową na 27 lat więzienia za zabójstwo Władlena Tatarskiego, rosyjskiego propagandysty i tzw. korespondenta wojennego.
Daria Triepowa została oskarżona z artykułów dotyczących ataku terrorystycznego, nielegalnego obrotu materiałami wybuchowymi i fałszowania dokumentów. Otrzymała 18 lat więzienia z pierwszego artykułu, 13 lat z drugiego i 2 lata z trzeciego. Zsumowanie wyroków daje 27 lat.
Prokuratura wnioskowała o 28 lat więzienia – podała Meduza.
Według jej prawnika obrona zamierza odwołać się od wyroku.
26-latka nie przyznała się do winy. Jednocześnie nie zaprzeczyła, że przyniosła statuetkę z materiałami wybuchowymi do restauracji, w której występował Maksim Fomin, ale według niej nie wiedziała, co jest w środku. W swoim ostatnim słowie Triepowa przeprosiła ofiary.
Drugi oskarżony w sprawie, Dmitrij Kasincew, w którego mieszkaniu Triepowa ukrywała się po śmierci Fomina, został skazany na 21 miesięcy pozbawienia wolności. Został oskarżony o zatajenie szczególnie poważnego przestępstwa „poprzez wprowadzenie w błąd organów ścigania”.
2 kwietnia 2023 roku Władlen Tatarski zginął w wyniku eksplozji w kawiarni Street Food Bar No. 1 w Petersburgu. Wygłaszał tam wykład na temat „Jak prowadzić relacje z punktów zapalnych” i „Jak to jest być blogerem wojskowym”.
W chwili śmierci Fomin vel Tatarski miał 40 lat. Według niego urodził się i większość życia mieszkał w Makijiwce w ukraińskim Donbasie. Twierdził, że jego ojciec był „rosyjskim patriotą, zwykłym górnikiem” i wychował go „w duchu patriotycznym”. Jako dziecko Fomin miał robić „małe dysydenckie wybryki na lekcjach języka ukraińskiego”.
lp/ belsat.eu