Rosyjski minister obrony obiecuje, że wojsko wkrótce otrzyma wyrzutnie S-500

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że rosyjska armia otrzyma pierwsze egzemplarze systemów rakietowych ziemia-powietrze nowej generacji S-500 w dwóch modyfikacjach w 2024 roku. Podczas briefingu w ministerstwie powiedział też, że Kijów stracił prawie 500 tys. żołnierzy podczas ponad dwuletniej wojny.

– W tym roku wojska otrzymają pierwsze egzemplarze wyrzutni przeciwlotniczej nowej generacji S-500 w dwóch modyfikacjach – przeciwlotnicze systemy rakietowe dalekiego zasięgu i systemy obrony przeciwrakietowej, przeciwlotnicze systemy rakietowe S-400, S-300V4, Buk-M3, Tor-M2U oraz radary nowej generacji – stwierdził Siergiej Szojgu, cytowany przez TASS.

Powiedział również, że dostawy przeciwlotniczych systemów rakietowych i systemów rakietowo-lufowych Pancyr zostaną podwojone w 2024 roku.

Według niego udział „nowoczesnej broni” w siłach obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej wynosi 82 procent, a planuje się go zwiększyć do 85 procent.

Zapewnił, że rosyjskie wojska „będą nadal wykonywać swoje zadania, dopóki cele specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie nie zostaną w pełni osiągnięte”. Jak dodał, skumulowane straty ukraińskich sił zbrojnych od 24 lutego 2022 roku „wyniosły prawie pół miliona żołnierzy”.

Rosyjski minister obrony wspomniał również o ćwiczeniach prowadzonych przez kraje NATO w odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainie. Według Szojgu bierze w nich udział około 90 tys. żołnierzy, aby ćwiczyć „odpieranie rzekomo przygotowanej rosyjskiej agresji”.

Powiedział również, że Moskwa „zwiększy intensywność uderzeń na centra logistyczne i bazy magazynowe zachodniej broni na Ukrainie”.

lp/ belsat.eu