Podczas przemówień delegacji Rosji na zimowej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (ZP OBWE) w Wiedniu parlamentarzyści z wielu krajów opuścili w geście protestu salę obrad.
Rosyjska delegacja zabierała głos dwukrotnie, za każdym razem część parlamentarzystów ostentacyjnie opuszczała salę obrad. Część z nich, która zdecydowała się zostać, rozkładała na czas przemówienia Rosjan duże ukraińskie flagi. Były one rozłożone również podczas przemówienia delegacji białoruskiej.
– Nie ma żadnego kryzysu na Ukrainie, proszę nie używać tego terminu, jest wojna na Ukrainie, która trwa od 2014 roku – podkreślił chwilę przed wystąpieniem rosyjskiej delegacji parlamentarzysta z Łotwy. – W tej sali jest oczywisty problem, na który nie zwraca się uwagi (ang. elephant in the room), czyli rosyjska delegacja. Jeśli ktoś by mnie spytał, kto jest zbrodniarzem wojennym, wskazałbym na osoby, które zajmują tylne ławy w tym pomieszczeniu – powiedział Rihards Kols.
Stwierdził, że „hańbą” jest, iż rosyjska delegacja została zaproszona na posiedzenie.
– (Delegacja) składa się z osób, które są na liście sankcyjnej i głosowały za aneksją terytorium niepodległego państwa – dodał łotewski parlamentarzysta, przemawiający na tle ukraińskiej flagi.
Na zakończenie swojego wystąpienia na posiedzeniu OBWE łotewski delegat wysłał rosyjską delegację w tym samym kierunku, w jakim rok temu został wysłany „rosyjski okręt wojenny” przez ukraińskich pograniczników na Wyspie Węży.
W odpowiedzi przedstawiciel Rosji zaprosił „niezadowolonych polityków” do opuszczenia sali „razem z ich ukraińskimi flagami”. I połowa polityków opuściła salę.
Podczas debaty w Komisji Generalnej ds. Politycznych i Bezpieczeństwa OBWE w obronie Ukrainy wystąpiło wiele delegacji, w tym między innymi parlamentarzyści z Polski, Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i Stanów Zjednoczonych.
– Powinniśmy kontynuować dostarczanie dzielnym Ukraińcom broni, aby byli w stanie bronić swojego kraju, a także rozszerzyć sankcje przeciw Rosji, aby ograniczyć możliwość finansowania jej maszyny wojennej – powiedział członek polskiej delegacji Dariusz Rosati.
Na salę obrad wniesiono wiele mniejszych lub większych ukraińskich flag. Jedna z nich stoi obok flagi Polski na miejscu, które zajmuje polska delegacja. Niektóre delegacje kończyły swoje przemówienia okrzykiem „Sława Ukraini”.
Zimowa sesja ZP OBWE odbywa się w czasie, gdy mija rok od napaści Rosji na Ukrainę. Rocznica ta będzie tematem obrad Zgromadzenia, przy czym brać w nich udział będą przedstawiciele Rosji. W delegacji rosyjskiej znajduje się 15 parlamentarzystów objętych sankcjami Unii Europejskiej, w tym Piotr Tołstoj, wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.
Delegacja ukraińskiego parlamentu zbojkotowała wiedeńską sesję OBWE z uwagi na obecność na niej przedstawicieli Rosji.
lp/ belsat.eu wg PAP, inf. wł.
