Prezydent Ukrainy podpisał ustawę, która zakazuje nadawania nazw geograficznych związanych z Rosją i jej przedstawicielami.
Dekret “O nazwach geograficznych”, który Zełenski podpisał w piątek, dotyczy “dekolonizacji toponimów”. Zabrania on używania nazw symbolizujących Rosję, a także gloryfikujących ten kraj. Zakaz odnosi się również do rosyjskich pomników, dat historycznych, wydarzeń, przedstawicieli władz, którzy odpowiadali za agresję przeciwko Ukrainie (lub innemu państwu), polityki Kremla i praktyk totalitarnych.
– Rosyjskie nazwy miast, wsi, ulic, rzek, jezior, gór na toponimicznej mapie Ukrainy są piątą kolumną naszego życia publicznego, są ostrym nożem, który czai się nad naszym istnieniem i codziennie oddziałuje na naszą świadomość, próbując stępić model postrzegania cywilizacyjnego, aby spowolnić rozwój ukraińskiego światopoglądu i ukraińskiej tożsamości” – napisano w uzasadnieniu do przyjętej ustawy.
– Nowe przepisy mają zmniejszyć wpływy Rosji na politykę wewnętrzną i światopogląd Ukraińców, zapobiegać rosyjskiej propagandzie i przyspieszyć desowietyzację – dodaje portal Ukrainska Prawda, który poinformował o podpisaniu prezydenckiego dekretu.
Fala zmian nazw obiektów geograficznych rozpoczęła się po rewolucji godności na Ukrainie w 2014 r. Swój szczyt osiągnęła w 2016 roku po uchwaleniu ustawy o dekomunizacji. Po przyjęciu obecnej ustawy proces ten ma zostać doprowadzony do końca w całym kraju.
cez/belsat.eu wg pravda.com.ua, rada.gov.ua, east24.info, PAP