Lutfije Zudijewa została zabrana do Centrum Przeciwdziałania Ekstremizmowi. Funkcjonariusze sporządzili protokół o “nadużywaniu wolności mediów”.
Zamaskowani funkcjonariusze nad ranem wtargnęli do budynku, gdzie Lutfije Zudijewa mieszka z rodziną.
– Dziś o 6 rano obudziłem się słysząc tupot. Spojrzałem na monitoring i zdałem sobie sprawę, że to funkcjonariusze organów ścigania. Przeskoczyli przez płot, otworzyli bramę i weszli na podwórko – mówi mąż dziennikarki.
Ich dom został przeszukany.
– Grzebali wszędzie, zmusili nas do wyciągnięcia rzeczy, aby je obejrzeć – dodaje.
Krymska Solidarność poinformowała, że funkcjonariusze Centrum Przeciwdziałania Ekstremizmowi zabrali obrończynię praw człowieka na posterunek policji w Symferopolu. Tam sporządzono dwa protokoły przeciwko Lutfije Zudiewej na podstawie paragrafu Kodeksu Administracyjnego mówiącego o “nadużywaniu wolności mediów”.
Dziennikarka odrzuciła te zarzuty, powiedziała, że złoży wyjaśnienia w sądzie.
– Przestudiujemy wszystkie materiały sprawy i wszystkie publikacje. Naszym zdaniem nie ma w nich żadnego corpus delicti – zaznaczyła.
pp/belsat.eu wg UkrPrawda