Białoruś. Fala kar za podwyżki cen


6 października Alaksandr Łukaszenka ogłosił, że nie można podnosić cen, co w jego opinii miało być remedium na rosnącą inflację, która według oficjalnych wskaźników wynosiła wówczas ponad 18 proc. rok do roku.

Posłuszni urzędnicy od razu wprowadzili odpowiednie zmiany prawne, które pozwalają na karanie, włącznie z odpowiedzialnością karną, właścicieli sklepów, gdzie “zawyżane” są ceny.

Państwowy Komitet Kontroli, odpowiednik polskiego NIK, poinformował, że naruszenia prawa wykryto w co piątym z 3 tysięcy skontrolowanych sklepów. 35 z nich zostało zamkniętych. 812 osób zostało ukaranych na podstawie kodeksu administracyjnego. Komitet nie informuje, ile osób zostało skazanych na podstawie kodeksu karnego.

Wiadomości
Łukaszenka zakazał podwyżek cen. Nieposłuszny sklepikarz dostał więzienie w zawieszeniu
2022.12.19 17:25

W grudniu w Mohylewie zapadł pierwszy taki wyrok. Sąd skazał na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok właściciela wiejskiego sklepiku. W akcie oskarżenia uzasadniano, że sklepikarz podniósł ceny „bezzasadnie, celowo i w imię korzyści materialnej”, czym „podważył autorytet władz”. Sklepikarz podniósł cenę o 26 kopiejek (ok. 0,44 zł) za kilogram, tłumacząc to faktem, że musiał za niego więcej zapłacić producentowi.

pp/belsat.eu wg OfficeLife

Aktualności