Do zatruć niebezpiecznymi substancjami doszło w ubiegłym tygodniu w czterech białoruskich miastach: Mohylewie, Bobrujsku, Mołodecznie i Soligorsku- nastolatkowie w wieku od 13 do 17 lat trafili do szpitali w ciężkim stanie po zażyciu dopalaczy. Jedna osoba nadal pozostaje w stanie śpiączki.
Ostatnio po dopalacze sięga coraz więcej białoruskiej młodzieży. MSW przypomina, że na Białorusi obowiązuje całkowity zakaz sprowadzania i handlu dopalaczami.
KR/Biełsat za BelaPan