Wiktor Janukowycz zrozumiał straty, jakie ponosi Ukraina nie przyłączając się do wspólnej przestrzeni gospodarczej Rosji, Białorusi i Kazachstanu, oświadczył Łukaszenka. Zdaniem białoruskiego przywódcy Ukraina może tylko skorzystać biorąc udział w procesie integracji państw postsowieckich.
– Wydaje mi się, na ile udało mi się to wyczuć, że on (Janukowycz – przyp. red.) rozumie, jak wiele Ukraina traci będąc poza wspólna przestrzenią gospodarczą – powiedział białoruski przywódca. – Na nas nie czekają na Zachodzie – ani na Białoruś, ani na Ukrainę. Na Rosję tez nie czekają – wyjawił Łukaszenka.
Sprzedaż systemu przesyłu gazu przez ukraińskie władze rosyjskiemu Gazpromowi nie powinna wzbudzać strachu w Kijowie. W jego opinii obie strony mogą się ze sobą porozumieć dla obopólnych korzyści– Zróbcie kroki w tym kierunku, nawet maleńkie, ale zróbcie – namawiał Ukraińców białoruski prezydent.
Obecnie Moskwa oferuje Kijowowi przyłączenie się do Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu w zamian za zniżenie ceny za rosyjski gaz dostarczany Ukrainie. Podczas zeszłotygodniowego spotkania państw członków Wspólnoty Niepodległych Państw Wiktor Janukowycz dopuścił możliwość przyłączenia się Ukrainy do niektórych zapisów Unii. W dniach 17-18 grudnia ukraiński przywódca odbędzie wizytę w Moskwie, gdzie ma zostać omówiona sprawa warunków uczestnictwa Ukrainy w rosyjskiej inicjatywie integracyjnej.
Biełsat za eastbook.eu
WWW.belsat.eu/pl
