"Traktują jak bydło". Serbscy najemnicy żalą się na warunki w rosyjskiej armii

Serbski snajper Dejan Berić, który zajmuje się rekrutowaniem Serbów do rosyjskiej armii, poskarżył się na dowództwo 119. Pułku Spadochronowo-Desantowego, w którym służą zagraniczni najemnicy. Według niego, dowództwo pułku traktuje ich “jak bydło”, nazywa ich “Cyganami” i pyta, po co przyjechali walczyć na Ukrainie.

Dejan Berić twierdzi, że dowództwo nie pozwoliło chorym Serbom na leczenie i nie dostarczyło im sprzętu wojskowego i broni. Gdy pod koniec grudnia mieli szturmować ukraińskie pozycje, każdy z nich dostał 2-3 magazynki do karabinów automatycznych. Resztę broni, według dowódcy, mieli znaleźć na polu boju.

Gdy odmówili wykonania rozkazu, zostali ukarani, wypędzeni z ziemianek na zimno (w tym też chorzy) i trzymani na zewnątrz przez kilka dni bez jedzenia i wody.

Rankiem w poniedziałek przedstawiciele żandarmerii wojskowej przyszli do Serbów i zaproponowali im podpisanie dokumentów, że przyznają się do bycia szpiegami.

– Dziś rano przyszli do nich żandarmi, weszli do ziemianki, strzelali w powietrze, bili bojowników kolbami karabinów, niektórym rozbito głowy. (…) Boję się o życie tych ludzi – mówi Berić.

Opublikował również kilka filmów przedstawiających najemników proszących o przeniesienie do czeczeńskiej jednostki Achmat.

Serb miał nadzieję, że informacje o sytuacji najemników dotrą do prezydenta Rosji, którego Berić jest mężem zaufania w trwającej obecnie kampanii wyborczej. Rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow powiedział dzisiaj jednak, że to sprawa resortu obrony. Serbski najemnik liczy także na odpowiedź jego szefa Siergieja Szojgu.

Przyznał również, że po opublikowaniu filmów może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej z artykułu o “dyskredytowaniu” armii.

• Dejan Berić to jeden z najbardziej znanych bałkańskich najemników, który od 2014 roku walczy po stronie kontrolowanych przez Moskwę samozwańczych republik: donieckiej i ługańskiej. Rekrutował Serbów do rosyjskiej armii. Berić był częścią grupy inicjatywnej wyborców, która poparła kandydaturę Władimira Putina w wyborach prezydenckich w marcu 2024 roku.

pp/belsat.eu wg Meduza, BBC