Nepalska policja twierdzi, że zatrzymała agentów rekrutujących Nepalczyków na wojnę z Ukrainą
Nepalska policja zatrzymała dziesięć osób podejrzanych o nielegalny werbunek mieszkańców kraju do rosyjskiej armii – donosi Reuters, powołując się na przedstawiciela tamtejszej policji. Wcześniej podobną akcję zorganizowały władze Kuby, ale nie powstrzymało to setek Kubańczyków przed wyjazdem do Rosji w celu wstąpienia do rosyjskiego wojska.
Szef policji dystryktu Katmandu Bhupendra Khatri powiedział, że podejrzani zostali zatrzymani w ciągu kilku dni i przebywają w areszcie.
Według szefa policji obecnie prowadzone jest dochodzenie w sprawie handlu ludźmi. Zatrzymani są podejrzani o nielegalne pobieranie po dziewięć tysięcy dolarów od bezrobotnej nepalskiej młodzieży, a następnie wysyłanie ich do Rosji na podstawie wiz turystycznych. Po przybyciu do Rosji Nepalczycy są wcielani do armii.
Jednocześnie nie wyjaśnił, skąd „bezrobotna nepalska młodzież” mogłaby mieć tak dużą sumę pieniędzy, aby przekazać ją owym „handlarzom”. Nepal jest bowiem jednym z najbiedniejszych krajów na świecie, z PKB per capita (PPP) wynoszącym około 4000 dolarów w 2021 roku.
Reuters podkreślił, że nie był w stanie skontaktować się z zatrzymanymi w celu uzyskania komentarza.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Nepalu zwróciło się wczoraj do władz rosyjskich o zaprzestanie werbunku Nepalczyków do udziału w wojnie przeciwko Ukrainie po tym, jak sześciu Nepalczyków walczących w rosyjskiej armii zostało zabitych. Według różnych szacunków w wojnę może być zaangażowanych od kilkuset do kilku tysięcy obywateli Nepalu.
Wzrost zainteresowania obcokrajowców służbą w rosyjskiej armii to konsekwencja dekretu Władimira Putina z września 2022 roku, który zaczął obowiązywać w maju 2023 roku. Nowa regulacja skróciła z trzech lat do jednego roku okres, po którym zagraniczny najemnik, a także członkowie jego rodziny mogą ubiegać się o obywatelstwo Rosji. W tym przypadku wnioskodawca nie musi nawet posiadać zezwolenia na pobyt w kraju.
Na ukraińskich frontach walczą także Kubańczycy
Na początku września 2023 roku ukraiński projekt śledczy InformNapalm uzyskał dowody na to, że rosyjskie Ministerstwo Obrony rekrutuje setki najemników z Kuby do wojny przeciwko Ukrainie. Po przybyciu do Moskwy Kubańczycy podpisali kontrakty z rosyjskimi siłami zbrojnymi i zostali wysłani na poligony, aby przygotować się do udziału w operacjach bojowych. Pierwsze informacje o dołączeniu obywateli Kuby do rosyjskiej armii pojawiły się w mediach w maju 2023 roku.
Po doniesieniach o Kubańczykach walczących w rosyjskich siłach zbrojnych, kubańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zareagowało na tę kwestię, podobnie jak w przypadku Nepalu, wzywając do zaprzestania tej praktyki. Władze kubańskie poinformowały później o aresztowaniu 17 osób podejrzanych o rekrutowanie obywateli Kuby do walki w rosyjskich siłach zbrojnych na Ukrainie.
Ostatnio pojawiło się potwierdzenie, że zwerbowani najemnicy są już na linii frontu.
lp/ belsat.eu
