Armenia ratyfikuje Statut Rzymski. Pozwala na aresztowanie Putina, jeśli wjedzie do kraju


Zgromadzenie Narodowe Armenii poparło ratyfikację Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego. Przewiduje on międzynarodowe ściganie sprawców zbrodni wojennych.

Inicjatywę poparło 60 deputowanych, przeciwnych było 22. Do zatwierdzenia decyzji potrzebne były głosy 54 parlamentarzystów. Przedstawiciele opozycji parlamentarnej z frakcji Armenia i Mam Honor najpierw bojkotowali debatę nad ratyfikacją, by ostatecznie wrócić na głosowanie i wyrazić swój sprzeciw. Prawdopodobnie z tego powodu do głosowania doszło już dziś, choć prezydium parlamentu zaplanowało go na jutro.

Zgromadzenie Narodowe Armenii.
Zdj. Reuters / Forum

Zdaniem opozycji Statut Rzymski nie służy interesom polityki zagranicznej Armenii. Przewodniczący opozycyjnego bloku Armenia Acrwik Minasjan – jak pisze News.am – stwierdził, że jego ratyfikacja „jest sprzeczna z konstytucją”.

Teraz dokument trafił do podpisu prezydenta Armenii. Wejdzie on w życie 60 dni po zakończeniu wszystkich procedur prawnych.

Premier Nikol Paszynian zapowiedział 13 września, że Armenia w pełni ratyfikuje Statut Rzymski MTK. Przekonywał, że nie ma to nic wspólnego ze stosunkami armeńsko-rosyjskimi, a jedynie dotyczy kwestii bezpieczeństwa kraju. Według niego instrumenty ODKB – czyli sojuszu wojskowego utworzonego pod rosyjskim patronatem oraz bilateralne umowy między Rosją i Armenią są niewystarczające, aby zapewnić bezpieczeństwo państwa.

Wiadomości
Armenia może przyjąć Statut Rzymski MTK. Rosja żąda wyjaśnień i grozi
2023.09.06 10:27

Działo się to na tle narastającego sporu o Górski Karabach – separatystyczne państewko Ormian utworzone na terytorium Azerbejdżanu. Władze Armenii zakwestionowały zasadność ścisłego sojuszu z Rosją, gdy ta wraz z ODKB nie pomogły militarnie krajowi, gdy ten był atakowany przez Azerbejdżan. Do ratyfikacji doszło w kilka dni po tym, gdy władze Karabachu pod militarnym naciskiem Azerów de facto zlikwidowały państwowość swojej nieuznawanej republiki.

Kreml uznał już same zapowiedzi ratyfikacji traktatu za nieprzyjazny akt.

– To nie jest coś, co witamy z radością. Ale Armenia jest suwerennym państwem i mamy oczywiście nadzieję, że takie decyzje nie będą miały negatywnego wpływu na nasze dwustronne stosunki, bo tutaj mówimy o ustawie, której nie uznajemy, nie jesteśmy jej stroną. Ale te decyzje są dla nas wyjątkowo wrogie – stwierdził 28 września sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

Wtórowało mu rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które stwierdziło, że ratyfikacja Statutu Rzymskiego przez Armenię będzie miała najbardziej negatywne konsekwencje dla stosunków dwustronnych.

– Trudno sobie wyobrazić wizytę przywódców Rosji w republice, zwłaszcza gdy deputowani partii rządzącej na wniosek haskiej Temidy wzywają do aresztowania Władimira Putina. Moskwa ma nadzieję, że w Zgromadzeniu Narodowym Armenii znajdą się rozsądne siły, które nie będą żyrować decyzji tak toksycznej dla stosunków ormiańsko-rosyjskich – oznajmiło.

Wywiad
Wojciech Górecki: antyrosyjskie gesty Armenii spotykają się z nerwową reakcją Moskwy
2023.09.13 14:23

Jak Statut Rzymski został zatwierdzony w Armenii

Statut został podpisany przez Armenię w 1998 roku, jednak do chwili obecnej władze kraju go nie ratyfikowały, gdyż w 2004 roku Trybunał Konstytucyjny uznał zobowiązania traktatu za sprzeczne z szeregiem przepisów obowiązującej wówczas konstytucji kraju. Od tego czasu ustawa zasadnicza była zmieniana dwukrotnie – w latach 2005 i 2015.

Pod koniec 2022 roku rząd Armenii zatwierdził projekt ustawy o ratyfikacji Statutu Rzymskiego i ponownie zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o uznanie jurysdykcji MTK. Władze kraju chciały, aby uprawnienia Międzynarodowego Trybunału Karnego rozszerzyły się na działania Azerbejdżanu podczas konfliktu zbrojnego między krajami, które Armenia uważa za zbrodnie wojenne.

24 marca Trybunał Konstytucyjny Armenii uznał obowiązki wynikające ze Statutu Rzymskiego za zgodne z ustawą zasadniczą kraju. Stało się to tydzień po wydaniu przez MTK nakazu aresztowania Władimira Putina i Marii Lwowej-Biełowej, którym zarzucono udział w porywaniu ukraińskich dzieci i wywożeniu do Rosji.

Armeńskie władze stwierdziły jednak, że ratyfikacja dokumentu nie ma związku z wystawieniem listów gończych wobec polityków rosyjskich. 1 września rząd kraju przedstawił Statut parlamentowi do ratyfikacji.

Wiadomości
Premier Armenii: poleganie na Rosji było strategicznym błędem
2023.09.03 16:56

Według przedstawiciela premiera Armenii do spraw prawa międzynarodowego Jeghisze Kirakosjana już w kwietniu 2023 roku władze kraju zaproponowały Rosji podpisanie dwustronnego porozumienia w sprawie prawnego rozwiązania kwestii Statutu Rzymskiego. Jednak, jak stwierdził, od tego czasu strona rosyjska nie odpowiedziała na tę inicjatywę.

Co grozi Putinowi?

17 marca 2023 roku Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina i Marii Lwowej-Biełowej. Jak stwierdził sąd, „są oni prawdopodobnie odpowiedzialni za zbrodnie wojenne związane z nielegalnymi deportacjami ludności (dzieci) z okupowanych terytoriów Ukrainy na terytorium Federacji Rosyjskiej”. Jeśli Putin lub Lwowa-Biełowa złoży wizytę w jednym z krajów, które ratyfikowały Statut Rzymski (zobowiązuje to kraje ratyfikujące traktat do stosowania się do decyzji MTK), wówczas władze lokalne będą zmuszone ich aresztować.

jb/ belsat.eu

Aktualności