Rok temu skazano obrońców praw człowieka z „Wiasny”


Rok temu laureat Pokojowej Nagrody Nobla i szef „Wiasny” Aleś Bialacki, wiceprzewodniczący „Wiasny” i Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka (FIDH) Walancin Stefanowicz i prawnik Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” Uładzimir Łabkowicz zostali skazani na podstawie sfingowanych zarzutów odpowiednio na 10, 9 i 7 lat pozbawienia wolności. W rocznicę wydania wyroku organizacje praw człowieka z całego świata wzywają do uwolnienia więźniów politycznych reżimu Łukaszenki.

wiasna prawa czlowieka wyrok rezim represje
Wiceprzewodniczący FIDH i „Wiasny” Walancin Stefanowicz (skazany na 9 lat), szef „Wiasny” Aleś Bialacki (skazany na 10 lat), prawnik „Wiasny” Uładzimir Łabkowicz (skazany na 7 lat).
Zdj. spring96.org

W apelu 36 organizacji praw człowieka wyrażają poważne zaniepokojenie niesprawiedliwym uwięzieniem Alesia Bialackiego, Walancina Stefanowicza i Uładzimira Łabkowicza oraz wysokim ryzykiem tortur i maltretowania, na które mogą być narażeni w kolonii karnej.

W swoim apelu, opublikowaym na stronie internetowej Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”, obrońcy praw człowieka podkreślają, że w ciągu 17 miesięcy spędzonych w areszcie tymczasowym po arbitralnym aresztowaniu 14 lipca 2021 roku Bialacki, Stefanowicz i Łabkowicz byli przetrzymywani w „przerażających warunkach”, z ograniczonym dostępem do prawników, opieki medycznej i komunikacji interpersonalnej.

Pilne!
Aleś Bialacki skazany na 10 lat kolonii karnej
2023.03.03 10:33

Po wyroku Aleś Bialacki został wysłany do kolonii karnej nr 9 w Horkach, która jest uważana za jedno z najcięższych miejsc tego typu na Białorusi. W listopadzie 2023 roku okazało się, że szef „Wiasny” trafił do celi specjalnej (PKT).

Kontekst

Jest to oddzielne pomieszczenie, do którego więźniowie trafiają w ramach kary za „umyślne” i „systematyczne” naruszenia. Można tam trafić na okres do sześciu miesięcy.

Od dłuższego czasu przewodniczący „Wiasny” jest pozbawiony kontaktu ze swoim adwokatem i krewnymi, którzy nie mogą do niego dzwonić ani otrzymywać od niego listów. Najwyraźniej nie otrzymuje również listów ani paczek. Obecnie administracja więzienia odmawia przyjmowania paczek z lekami od krewnych Bialackiego, a stan zdrowia noblisty pozostaje nieznany.

Autorzy apelu są również zaniepokojeni sytuacją Uladzimira Łabkowicza, który przebywa w kolonii karnej nr 17 w Szkłowie, oraz Walancina Stefanowicza, odbywającego wyrok w kolonii karnej nr 15 w Mohylewie, gdzie jest zmuszany do wykonywania wyjątkowo szkodliwej i praktycznie bezpłatnej pracy. W styczniu 2024 roku Stefanowicz również został przeniesiony do PKT, gdzie jest na stałe zamknięty w celi. Może przebywać na zewnątrz tylko przez 30 minut dziennie. Więzień polityczny otrzymuje jedynie listy i paczki wysyłane przez rodzinę, a wszelkie rozmowy telefoniczne i wizyty krewnych zostały zabronione.

– Represje wobec „Wiasny” i jej członków są częścią szerszej rozprawy ze społeczeństwem obywatelskim na Białorusi po masowych protestach przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim w 2020 roku – oceniają obrońcy praw człowieka.

Wiadomości
Białoruś. W kolonii karnej zmarł 64-letni więzień polityczny
2024.02.20 12:31

Apel potępia niesprawiedliwe wyroki Bialackiego, Stefanowicza i Łabkowicza i wzywa władze Białorusi do ich anulowania i natychmiastowego uwolnienia więźniów politycznych.

Ponadto autorzy dokumentu wzywają białoruskie władze do uwolnienia działaczy „Wiasny”, Marfy Rabkowej i Andreja Czapiuka, a także wszystkich innych więźniów na Białorusi, skazanych na podstawie zarzutów motywowanych politycznie.

Według „Wiasny” dziś za kratami łukaszenkowskiego reżimu przebywa 1407 osób, uznawanych przez obrońców praw człowieka za więźniów politycznych.

Wiadomości
Białoruś: broniąca praw człowieka Wiasna uznana za „ugrupowanie ekstremistyczne”
2023.08.25 19:50

Gleb Nierżyn, lp/ belsat.eu

Aktualności