Prezydent Estonii Alar Karis uczcił dziś rocznicę zakończenia wojny o niepodległość, którą siły estońskie toczyły w latach 1918-20 z Rosją Sowiecką. Przebywając w graniczącej z Rosją Narwie, podkreślił, że „to właśnie tutaj zaczyna się wolność” – przekazał dziennik Postimees.
– Narwa wybrała na swoje motto: „Europa zaczyna się tutaj”. Zgadza się, europejska przestrzeń myśli zaczyna się tu. Ale hasłem Narwy może być również: „Wolność zaczyna się tutaj”, bo rzeczywiście, to tutaj przebiega linia podziału, gdzie po jednej stronie jest wolność, a po drugiej wolności nie ma. To już nie jest idea, ale linia polityczna, która stawia nas na pierwszych metrach wolności – podkreślił Alar Karis.
Dodał, że dziś bezpieczeństwo Estonii jest „silne”.
– Poza naszą wolą i zdolnością do samoobrony mamy też siłę i jedność Unii Europejskiej i NATO, by wspólnie bronić wolności państw członkowskich – zapewnił estoński prezydent.
Podczas uroczystości upamiętniających estońską wojnę o niepodległość w Tallinie Hanno Pevkur, minister obrony Estonii, przypomniał też o wojnie na Ukrainie.
– Dziś to Ukraińcy walczą przeciwko siłom ciemności w swojej wojnie o niepodległość. To, co działo się wówczas na frontach Estonii, w pewnym sensie przypomina dzisiejszą Ukrainę, z tym, że na Ukrainie to wszystko dzieję się niestety w znacznie większej skali – dodał estoński minister.
3 stycznia 1920 roku weszło w życie zawieszenie broni z bolszewicką Rosją, które obowiązywało do podpisania traktatu pokojowego w Tartu 2 lutego tego samego roku. Dokument formalnie zakończył wojnę o niepodległość rozpoczętą ofensywą bolszewików przeciwko oddziałom estońskim i pułkowi niemieckiemu, rozmieszczonym w obronie przygranicznego miasta Narwa 28 listopada 1918 roku.
lp/ belsat.eu wg PAP