Prezydenci Turcji i Rosji Recep Tayyip Erdoğan oraz Władimir Putin rozmawiali dziś przez telefon. Według tureckiej państwowej agencji prasowej Anadolu przywódcy uzgodnili wizytę Putina w Turcji. Podczas rozmowy rosyjski szef państwa powiedział, że Moskwa jest gotowa powrócić do tzw. umowy zbożowej, jeśli „Zachód wypełni swoje zobowiązania wobec Rosji”.
Data wizyty nie została ogłoszona. Kreml podał po rozmowie, że Władimir Putin i Recep Tayyip Erdoğan zgodzili się „kontynuować kontakty na różnych poziomach, w tym w kontekście przygotowań do ewentualnego spotkania obu przywódców”.
Według biura tureckiego prezydenta podczas rozmowy Erdoğan podkreślił znaczenie „umowy zbożowej” i zaznaczył, że Turcja będzie nadal podejmować aktywne wysiłki dyplomatyczne w celu kontynuowania Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej.
Według komunikatu opublikowanego na kanale Telegram Kremla Władimir Putin przedstawił stanowisko Rosji w sprawie tzw. umowy zbożowej. Zauważył, że „biorąc pod uwagę całkowity brak postępów w realizacji rosyjskiej jej części”, dalsze przedłużanie „nie ma sensu”.
– Potwierdzono gotowość powrotu do porozumień stambulskich, gdy tylko Zachód wypełni wszystkie zobowiązania wobec Rosji w nich określone – czytamy.
Prezydenci mieli też omówić „agendę partnerstwa rosyjsko-tureckiego”, koncentrując się na „perspektywach dalszego rozwoju więzi handlowych i gospodarczych”, „realizacji wspólnych projektów strategicznych w sektorze energetycznym”, a także „współpracy w branży turystycznej”.
Według RBK obaj przywódcy nie rozmawiali ze sobą od czasu, gdy Rosja nie przedłużyła tzw. umowy zbożowej 17 lipca. Wcześniej turecki prezydent powiedział, że porozumienie może zostać odnowione po wizycie Putina w Turcji. Według Erdogana rosyjski prezydent spodziewany jest w Ankarze w tym miesiącu.
Jak przypomina Meduza, The Wall Street Journal pisał wcześniej, że Putin rzekomo zignorował prośby Erdogana o negocjacje w sprawie przedłużenia Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej. Według rozmówców gazety Rosja odmówiła kontynuowania umowy po tym, jak Erdoğan „rozgniewał” rosyjskie władze, zezwalając na powrót na Ukrainę obrońców Mariupola, którzy zgodnie z warunkami umowy mieli pozostać w Turcji do końca wojny.
lp/ belsat.eu wg Meduza, Telegram
