Grupa Wagnera

Jauhen Komar ma długi staż więzienny – pierwszy wyrok usłyszał w 2001 roku.

Jest ona związana z powrotami w rodzinne strony uczestników wojny na Ukrainie.

Niewielka ich grupa szkoli białoruskie MSW. Reszta nie znalazła zatrudnienia.

Ukraińskie prawo jest znacznie bardziej restrykcyjne niż w Rosji, gdzie dopuszcza się do armii morderców kanibali czy pedofili.

Udział w wojnie na Ukrainie stał się podstawą do umorzenia śledztwa.

Przymierzyli kamizelki kuloodporne przyniesione do klasy przez „weterana” z Grupy Wagnera.

Z maniaka w „bohatery”.

Dowodów brak, a jak na razie wiadomo jedynie, że to Rosjanie werbują w swoich więźniów do walki na Ukrainie.

Według amerykańskich analityków liczba ta jest jednak wątpliwa.

Z frontu do domów wracają kryminaliści. Duma Państwowa zdecydowała, że będą bezkarni.

Liczba żyjących w Rosji Prigożynów drastycznie spada.

Takie dane przekazała Olga Romanowa, rosyjska dziennikarka i obrończyni praw człowieka.