Białorusini w Pjongczangu: flagę na otwarciu zimowych Igrzysk niosła złota medalistka z Soczi
Godność chorążego przyznano Alle Cuper, mistrzyni olimpijskiej we freestyle’u z zimowej olimpiady z 2014 roku.
Białoruska delegacja weszła na stadion olimpijski jako 29. spośród 92 reprezentacji narodowych. Oprócz Ałły Cuper w składzie reprezentacji Białorusi jest jeszcze dwójka mistrzów – Anton Kusznir, również przedstawiciel freestyle’u na snowboardzie oraz Daria Domraczowa, która cztery lata temu w Soczi trzykrotnie stawała na najwyższym podium. W jednej z konkurencji brązowy medal zdobyła tam jej koleżanka Nadzieja Skardzina. Najbardziej doświadczonym reprezentantem Białorusi jest biegacz narciarski Siarhiej Dalidowicz, dla którego to już siódmy start olimpijski w karierze.
Oprócz nich do Pjongczangu poleciało jeszcze 27 zawodników, którzy będą reprezentować Białoruś w biathlonie, free-style’u, biegach narciarskich, łyżwiarstwie szybkim, narciarstwie alpejskim i short-tracku. Największe nadzieje kibice wiążą z występami biathlonistów i przedstawicieli free-style’u.
Jednak najbardziej utytułowanym członkiem białoruskiej delegacji (a zarazem najbardziej utytułowanym biathlonistą świata) jest… Norweg Ole Einar Bjoerndalen, zdobywca 8 tytułów mistrza olimpijskiego, 20 tytułów (45 medali) mistrza świata oraz sześciokrotny zwycięzca klasyfikacji Pucharu Świata. Norwescy działacze nie znaleźli mu jednak miejsca w drużynie na siódme w karierze zimowe igrzyska olimpijskie. Pojechał więc do Korei jako członek sztabu szkoleniowego białoruskich biathlonistów – w tym swojej żony – czyli Darii Domraczowej, z którą mieszka w Mińsku.
Jako niepodległy kraj Białoruś startuje po raz siódmy w zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Jej reprezentanci zdobyli dotąd 15 medali – 6 złotych, 4 srebrne i 5 brązowych.
NM, cez/belsat.eu
