Gwiazdy cyrku, czyli rosyjskie wybory

W sprzyjających okolicznościach Putin może rządzić do 2036 roku. Tyle, że okoliczności sprzyjające raczej nie będą.

Rosjanie odetchnęli z ulgą, skończyła się męcząca niepewność. Władimir Putin dał się ubłagać spontanicznym prośbom obecnych na ceremonii wręczenia nagród państwowych działaczom – niejakiemu Artiomowi Żodze z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, ubranej na czarno muzułmance (z Czeczenii?) oraz obwieszonemu medalami osobnikowi i zgodził się po raz piąty wystartować w wyborach prezydenckich. Ludzki pan oznajmił, że co prawda różne myśli chodziły mu po głowie, ale ponieważ sytuacja jest trudna, poświęci się dla narodu.

Wiadomości
Znamy kolejnego kandydata na prezydenta Rosji. Będzie nim… Władimir Putin
2023.12.08 12:44

Cyrk na Kremlu poprzedził cyrk w Radzie Federacji (czyli izbie wyższej rosyjskiego parlamentu), która wyznaczyła datę wyborów, oraz w Centralnej Komisji Wyborczej, oficjalnie potwierdzającej, że głosowanie odbędzie się w ciągu trzech dni – od 15 do 17 marca. Teraz jeszcze czeka nas cyrk wyborczy. Przy czym już dzisiaj z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć wynik, ponad 80 proc. poparcia. Postarają się o to różnego szczebla urzędnicy państwowi i samorządowi.

Gorzej może być z frekwencją. Tutaj trudniej udowodnić, że do urn poszły tłumy, ale rosyjska „suwerenna demokracja” da sobie i z tym radę. A po 17 marca Władimir Władimirowicz rozpocznie swoją piątą, …o, przepraszam – po wyzerowaniu w 2021 roku – pierwszą kadencję. Czyli w sprzyjających okolicznościach Putin może rządzić do 2036 roku. Tyle, że okoliczności sprzyjające raczej nie będą.

Wiadomości
Rosja. Wybory prezydenckie odbędą się 17 marca
2023.12.07 10:29

14 grudnia w Rosji ma się odbyć tzw. bezpośrednia linia z Władimirem Putinem, czyli wielogodzinny dialog gospodarza Kremla z poddanymi. W zeszłym roku tradycyjna impreza została odwołana, najprawdopodobniej z powodu niepowodzeń na Ukrainie. Teraz jednak „priamaja linia” się odbędzie, przy czym już od 1 grudnia Rosjanie mogą nadsyłać pytania do swojego przywódcy. I tutaj pierwsza niespodzianka. Według sondażu niezależnego Centrum Lewady, najwięcej osób (21 proc). chciałoby zapytać o zakończenie wojny i mobilizacji na front. Według amerykańskiego think tanku Instytut Badań nad Wojną (ISW) można to uznać za porażkę rosyjskich władz od początku starających się tłumić antywojenne wypowiedzi i uporczywie nazywających inwazję na Ukrainę tzw. operacją specjalną.

Co więcej – jak donosi niezależny, rosyjski portal internetowy „7×7-horyzontalna Rosja”, swoje skargi i obawy zaczęły do Władimira Putina masowo wysyłać żony zmobilizowanych obywateli. Akcję kierowania tych apeli na „bezpośrednią linię” miała zainicjować jedna z grup skupiających rodziny zmobilizowanych z obwodu samarskiego. Część z nich zapowiedziała regularne wysyłanie wiadomości i zachęciła do tego innych krewnych zmobilizowanych osób.

Wiadomości
Rosja. Żony i bliscy zmobilizowanych opublikowali ostry manifest
2023.11.27 16:40

O pytaniach ze strony zdesperowanych członków rodzin rosyjskich żołnierzy informuje także telegramowy kanał „Put’domoj” (droga do domu) posiadający 30.500 użytkowników. Oczywiście nie jest to zawrotna liczba, ale będzie ona raczej rosła, niż malała, zważywszy, że 1 grudnia Putin wydał dekret zwiększający liczebność rosyjskich wojsk o kolejne 170 tys.

Budzące się w Rosji nastroje antywojenne, na razie dosyć skutecznie tłumione przez władze, mogą nie być jedynym problemem nadchodzącej kadencji. Kolejny związany z nim to tocząca się już 21 miesięcy wojna na Ukrainie. Podobno rosyjskie wojsko dostało polecenie odniesienia do 14 grudnia jakiegoś spektakularnego wyczynu – np. zdobycia strategicznie ważnej Awdijiwki. Gdyby się to udało, można byłoby ogłosić w czasie „bezpośredniej linii” sukces.

Wiadomości
Krewni zmobilizowanych Rosjan skarżą się na „mięsne szturmy” pod Awdijiwką
2023.12.05 16:50

Jednak nawet on nie będzie oznaczał końca walk. Putin wierzy, że czas pracuje na jego korzyść i liczy na coraz bardziej widoczne zmęczenie Zachodu. Tyle, że nawet brak zwycięstwa Kijowa i zamrożenie obecnego konfliktu (do czego oby nie doszło) nie będzie oznaczał spokoju. Ukraińcy cały czas udowadniają, że na okupowanych terenach (i nie tylko) potrafią skutecznie atakować zarówno rosyjskich kolaborantów, jak i strategiczne obiekty wroga.

Ze wspomnianego wyżej sondażu Centrum Lewady dotyczącego pytań do Putina wynika, że prócz zakończenia wojny Rosjan interesują jeszcze inne rzeczy – kwestia emerytur i ich wysokości (pytanie, kiedy emeryci będą żyć dobrze), świadczenia socjalne, bezpłatne leki, edukacja, oraz podwyżki pensji i poziomu życia. Tutaj także nowa prezydencka kadencja nie zapowiada się najlepiej. Co prawda zachodnie sankcje wyrządziły rosyjskiej gospodarce mniej szkód, niż oczekiwano, ale 40 proc. przyszłorocznych wydatków budżetowych mają pochłonąć zbrojenia. Stanie się to kosztem świadczeń socjalnych, opieki zdrowotnej, edukacji.

Wiadomości
Rosja jak ZSRR. Nowy budżet z rekordowymi wydatkami na armię
2023.11.28 11:20

To tyle jeżeli idzie o przewidywania na przyszłość. Bo na razie, jak wynika z dorocznego raportu fundacji Carnegie – 45 proc. Rosjan popiera toczącą się wojnę, a niemal 80 proc. Władimira Putina. Fenomen ten starają się wytłumaczyć rosyjscy, niezależni analitycy. Otóż według większości Rosjan Putin odpowiada tylko za jedną, za to najważniejszą, rzecz – za sławę Rosji na globusie, na kuli ziemskiej. I dlatego wszystkie problemy, porażki, katastrofy i korupcja nie są w stanie Władimirowi Władimirowiczowi zaszkodzić. Cóż, Rosjanie zawsze byli wielbicielami cyrku.

Maria Przełomiec dla belsat.eu

Redakcja może nie podzielać opinii autora.

Aktualności