Centrum tortur. Historie z ul. Akreścina

Dyrektor: Arkadź Nieściarenka Rok: 2020

Ludzie, którzy w pierwszych dniach powyborczych protestów trafili za kraty słynnego aresztu śledczego przy ul. Akreścina w Mińsku i padli ofiarą tortur, dzielą się swoimi wspomnieniami i emocjami w reportażu Arkadzia Nieściarenki.

Czterdziestoletni Igor pracował wcześniej jako lekarz pogotowia ratunkowego. Tuż przed zatrzymaniem zdołał uratować maleńkiego chłopca, w którego płucach utknęła gumowa kula. Kiedy trafił na ul. Akreścina, nie mógł już pomóc nikomu.

Trzydziestoletnią Kryścinę aresztowali razem z innymi motocyklistami w mińskiej dzielnicy Uruczcza. Zanim została przewieziona do owianego złą sławą aresztu śledczego przy ul. Akreścina, przez trzy godziny była trzymana na ulicy…

– Strażnicy traktowali nas nie jak ludzi, a jak taboret, który można kopać. Trzymali nas na betonowej podłodze. Myślę, że było nas tam ze trzydzieści pięć dziewcząt, na takiej małej przestrzeni, pod odkrytym niebem… To było straszne. Wiele osób pobili. Chłopaków mocno bili… Dziewczyny – jedną mocniej, drugą słabiej… Rozebrali mnie do naga. To był jakiś koszmar…

Trzydziestoletni Paweł służył w wojskach pogranicznych. Mówi, że pobyt przy ul. Akreścina podzielił jego życie na dwa etapy – przed i po…

Troje bohaterów, każdy z innymi doświadczeniami życiowymi, opowiada o tym, co czuli, opuszczając miejsce, gdzie się katuje ludzi i jak ich przyjęli wolontariusze, czekający za więzienną bramą.

W reportażu wykorzystano profesjonalne i amatorskie materiały video zarejestrowane w dniach 10 – 14 sierpnia 2020 r.

Reportaż, reż. Arkadź Nieściarenka, 2020 r., Białoruś