Zamiast 6 obwodów – 18 okręgów. Naukowcy proponują nowy podział administracyjny Białorusi


Teoretyczny projekt reformy administracyjnej omawiano podczas okrągłego stołu poświęconego samorządom terytorialnym.

W dyskusji wzięli udział przedstawiciele wyższej izby białoruskiego parlamentu oraz eksperci z Białorusi, Francji, Włoch, Grecji, Rumunii i Holandii. Zorganizowano ją z okazji wizyty w Mińsku delegacji Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy.

– Jeżeli brać wariant radykalny, to stanowi on przejście od systemu trójszczeblowego do dwuszczeblowego. Oznacza to likwidację obecnych obwodów i powstanie 15-18 okręgów. A na najniższym szczeblu – likwidację rejonów i stworzenie 400-450 jednostek administracyjno-terytorialnych – wyjaśnia Taćciana Wiarcinskaja z Instytutu Ekonomiki Narodowej Akademii Nauk Białorusi. – Można też dziś mówić o „miękkim wariancie”: można łączyć rady wiejskie i powiększać rejony. 30 ze 118 obecnych rejonów liczy mniej niż 20 tys. mieszkańców.

Koncepcję reformy samorządów terytorialnych i podziału administracyjnego opracowano jeszcze w 2003 roku. Powstała wówczas specjalna grupa robocza przy Akademii Nauk.

Własne propozycje ma też opozycja polityczna. W ubiegłym roku przebywający na emigracji założyciel Białoruskiego Frontu Ludowego, a obecnie przywódca Konserwatywno-Chrześcijańskiej Partii BNF Zianon Paźniak przedstawił projekt rozwoju kraju „Wolna Białoruś”. Zgodnie z nim Białoruś miałaby być podzielona na 16 jednostek administracyjnych. Paźniak nazwał je województwami.

Z kolei Aleś Michalewicz, jeden z opozycyjnych kandydatów w wyborach prezydenckich w 2010 r., proponował w swoim programie wyborczym podzielenie obecnych 6 obwodów na 17 powiatów.

JW, cez/belsat.eu

Aktualności