Działający w Wilnie Europejski Uniwersytet Humanistyczny nie przeszedł ewaluacji władz oświatowych. Białoruska „uczelnia na uchodźstwie” kształci młodzież, której poglądy uniemożliwiają studia w kraju.
4 stycznia w Sejmie Litwy odbyło się nieformalne spotkanie polityków, przedstawicieli ministerstw edukacji i spraw zagranicznych. Jego celem było przedyskutowanie sytuacji, w jakiej znalazł się EHU.
– Badamy, jak rozwiązać problemy podkreślane we wnioskach ekspertów – powiedziała dziennikarzom minister edukacji i nauki Jurgita Petrauskienė.
Podkreśliła też, że eksperci, którzy wykonali ewaluację zewnętrzną EHU, pokazali słabe punkty uczelni, na której studiują głównie Białorusini.
– Szukamy rozwiązania, przygotowujemy plan – zaznaczyła minister.
Szefowa ministerstwa edukacji powiedziała także, że nie ma kompetencji, by mówić o przyszłości uniwersytetu.
Dyrektor Centrum Oceny Jakości Nauczania Nora Skaburskene zaznaczyła, że uczelnia, która przeniosła się z Mińska do Wilna, nie po raz pierwszy otrzymuje negatywną ocenę. Urzędniczka podkreśliła konieczność przeprowadzenia przez władze EHU radykalnych reform.
Według niej do 11 stycznia uniwersytet może zaskarżać ewaluację w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Zgodnie z litewską Ustawą o nauczaniu i nauce, gdy szkoła wyższa drugi raz zostanie oceniona negatywnie, minister edukacji musi zdecydować o tym, czy przedłużyć jej licencję na prowadzenie działań oświatowych. Z drugiej strony Nora Skaburskene przyznała, że Europejski Uniwersytet Humanistyczny ma wyjątkowy status:
– To nie jest projekt akademicki lecz polityczny, dlatego rząd powinien zdecydować, jak to prawnie i merytorycznie uzasadnić. Eksperci wskazali na wady jakościowe w jego działalności, które wyraźnie powtarzają się od momentu założenia uniwersytetu [na Litwie – przyp. red.] i nic się z tym nie robi. Uważam, że powinna zostać podjęta radykalna decyzja.
Z kolei władze EHU poinformowały, że nie zgadzają się z negatywnymi wynikami ewaluacji. Według kierownictwa uczelni reformy realizowane w latach 2015-2017 istotnie wpłynęły na rozwój strategii zarządzania i na działalność edukacyjno-badawczą. Potwierdzili to także donatorzy uniwersytetu, którzy spotkali się na specjalnej konferencji w listopadzie ubiegłego roku.
Zobaczcie również: