Stowarzyszenie Internetowe Ukrainy wyceniło koszt blokowania rosyjskich portali
Ukraińcy oceniają, że pełne blokowanie rosyjskich stron może potrwać około dwóch lat i pochłonąć miliard dolarów. Takie rozporządzenie wydał wczoraj prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Poinformował o tym prezes organizacji Ołeksandr Fedijenko.
„Jeżeli mowa o rozporządzeniu prezydenta, to trzeba je wykonać, gdy zacznie obowiązywać. Jeśli mówimy o dalszych działaniach, to potrzeba by roku-dwóch i ponad miliarda dolarów, by zablokować rosyjskie strony na Ukrainie” – komentuje Ołeksandr Fedijenko.
Ale, według niego, pełna blokada jest możliwa.
„Przede wszystkim, będziemy blokować nie strony, ale całe systemy, w jakich znajdują się te strony i inne platformy, nie wymienione w sankcjach. Koniec końców, użytkownik będzie pozbawiony nie tylko dostępu do takich sieci społecznościowych, jak VKontakte, ale i innych platform, które znajdują się w tym systemie” – tłumaczy prezes Fadijenko.
Jednak, wedle jego słów, blokadę będzie można obejść.
16 maja prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wprowadził w życie decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony odnośnie wprowadzenia sankcji przeciwko rosyjskim firmom i obywatelom. W spicie objętych sankcjami pojawiło się 467 osób oprawnych i 1228 fizycznych. Na czarnej liście pojawiły się takie kampanie internetowe jak: Mail.ru Group, sieci społecznościowe VKontakte i Odnoklasniki.
Swój profil na portalu VKontakte miał także ukraiński prezydent, który oświadczył, że usunie go i nakłania do tego samego swoich współobywateli. Odcięcie Ukraińców od rosyjskich sieci społecznościowych jest częścią wojny informacyjnej toczącej się między tymi dwoma państwami – obywatele Ukrainy, nie mogąc wchodzić na rosyjskie strony, są mniej podatni na rosyjską propagandę.
Decyzję o derusyfikacji swojej przestrzeni publicznej podjął ostatnio także Kazachstan, zmieniając alfabet z cyrylicy na alfabet łaciński.
Czytaj także:
Kremlowska propaganda znów nagięła czasoprzestrzeń
Jak rosyjska propaganda zrobiła z lidera Rammstein miłośnika Putina
Rosyjska wrzutka informacyjna: Białoruś opuszcza struktury integracji z Rosją
