Stolicę Rosji zasypał śnieg, który zablokował drogi, uziemił samoloty i obalił ponad 2 tys. drzew. Są pierwsze ofiary żywiołu.
W ciągu pierwszej doby w Moskwie spadły 64 proc. średniej miesięcznej sumy opadów.
O stratach informuje mieszkańców na swoim Twitterze mer Moskwy Siergiej Sobianin.
– Według danych operacyjnych, liczba obalonych przez śnieg i lód drzew przekroczyła dwa tysiące. Poszkodowanych moskwian, na szczęście, nie przybyło. Wszystkie służby pracują w maksymalnie wzmożonym trybie.
W wyniku przerwania linii energetycznej zginęła jedna osoba. Przynajmniej pięć innych zostało rannych w innych wypadkach spowodowanych przez żywioł. Śnieżyca uziemiła samoloty w moskiewskich portach lotniczych – nie mogą startować i lądować ze względu na słabą widoczność i śnieg zasypujący płyty lotnisk. Nieprzejezdne są także drogi i część torowisk. Ze względu na opady, moskiewscy samorządowcy ogłosili poniedziałek dniem wolnym od nauki, jednak szkoły przyjmują dzieci, które miałyby zostać same w domu.
KA, JW, PJ, belsat.eu