W sobotnim oświadczeniu wydanym przez radę opozycyjnej organizacji poinformowano, że Ruch „O wolność” jest poważnie zaniepokojony doniesieniami o możliwym zmniejszeniu dotacji dla Biełsatu i zmianie języka nadawania na rosyjski.
„Biełsat to jedyny białoruskojęzyczny kanał telewizyjny, który przedstawia prawdziwą i obiektywną informację i jest wspaniałym przykładem solidarności Polaków i Białorusinów, opartej na idei wolności i demokracji. Sprzyja on zbliżeniu narodów polskiego i białoruskiego i dokonaniu przez Białorusinów wyboru europejskiej drogi rozwoju.” – napisano w oświadczeniu.
Biełsat jest ważnym instrumentem przeciwstawiania się agresywnej rosyjskiej propagandzie na Białorusi – uważają przedstawiciele Ruchu „O wolność”.
Ruch “O wolność” wzywa polski rząd i naród do zachowania samego kanału, jak też formatu jego nadawania. „Za naszą i waszą wolność” – podkreśliła rada Ruchu.
Organizacja rozpoczęła zbiórkę podpisów pod listem poparcia dla Biełsatu. Chętni mogą złożyć je w głównym biurze organizacji na Prospekcie Niezależności 80/73 w Mińsku. Mieszkańcy pozostałych regionów mogą skontaktować się z regionalnymi przedstawicielami ruchu, których dane kontaktowe można znaleźć na stronie organizacji.
Przewodniczący ruchu Juraś Hubarewicz podkreślił, że przedstawiciele Ruchu z rozmysłem wybrali drogę osobistego zbierania podpisów zamiast podpisywania petycji w internecie.
Zebrane podpisy mają zostać wysłane do polskiego MSZ i Sejmu.