Czyszczenie półek w odpowiedzi na cichą dewaluację białoruskiego rubla FOTO


Piątkowa decyzja wprowadzająca 30 proc. podatek na zakup walut doprowadziła do wzrostu ich ceny. Białorusini ruszyli do sklepów, by upłynnić wciąż taniejące ruble.

Czytelnik Biełsatu Andrej Busień przysłał zdjęcia zrobione w centrum handlowym “Korona” w Brześciu. Widać na nich kolejki do kas i puste miejsca po wykupionych telewizorach i kuchenkach

W Mohylewie niektóre sklepy w ogóle wstrzymały pracę. „Wkrótce będą zmienione ceny i niektóre towary staną się dwa razy droższe” – komentowali mieszkańcy.

Po ogłoszeniu decyzji przez Narodowy Bank Białorusi jeden dolar na czarnym rynku podrożał o ponad 3 tys rubli i obecnie kosztuje 14100 rubli.

20 grudnia białoruski rząd ogłosił moratorium na podwyżki cen i nakazał państwowym firmom „Atlant” i „Horyzont”, by zabezpieczyły dostawy wyrobów AGD do sklepów.

Jb/Biełsat

WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności