Obrońcy praw człowieka proszą białoruski Sąd Konstytucyjny o powstrzymanie prześladowania prasy


Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy i Białoruski Komitet Helsiński zwrócił się do Sądu Konstytucyjnego Białorusi z prośbą o rozjaśnienie przepisów, na podstawie których dziennikarze skazywani są na grzywny za wykonywanie swoich obowiązków.

Białoruskie sądy karząc dziennikarzy, odwołują się do art. 22.9 Kodeksu Wykroczeń, który przewiduje kary grzywny za „nielegalny wyrób twórczości medialnej”. Czyli w praktyce współpracę z zagranicznymi mediami nieposiadającymi akredytacji MSZ. Kary dotykają przy tym głównie współpracowników Biełsatu, który od wielu lat nie otrzymuje od władz rejestracji.

Tymczasem Ustawa o Mediach w art.1.20 przewiduje, że medialną produkcję mogą wytwarzać jedynie osoby prawne – co nie tyczy się dziennikarzy freelancerów. Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy prosi Sąd Konstytucyjny, by wprowadzono takie poprawki do prawa, które zakończyłyby prześladowanie niezależnych dziennikarzy.

– Cały czas zwracamy uwagę na uczestnictwo milicji i sądów w prześladowaniach dziennikarzy na podstawie art. 22.9 Kodeksu Wykroczeń, który jest sprzeczny z Ustawą o Mediach. I dlatego prosimy Sąd Konstytucyjny o zwrócenie uwagi organów państwa na sprzeczności w prawodawstwie i proponujemy, by kompetentne organy je usunęły i tym samym zakończyły prześladowania dziennikarzy – napisano we wniosku.

W 2017 roku pracownicy i współpracownicy Biełsatu zostali ukarani grzywnami o łącznej kwocie przekraczającej 28 tys. rubli. To 94 proc. kar pieniężnych wymierzonych przez białoruskie sądy za „nielegalny wyrób i rozpowszechnianie produkcji medialnych”.

jb belsat.eu

Aktualności