Nowy Testament przetłumaczono na białoruski. Prace trwały 25 lat


Białoruscy tłumacze Nowego Testamentu wykorzystali doświadczenia europejskich wydawnictw biblijnych. Wersja białoruska była tłumaczona z greki i sprawdzana z angielską, niemiecką, czeską i innymi redakcjami. Została zaprezentowana 3 września w Grodnie i Połocku. Jeszcze w tym miesiącu tłumacze rozpoczną pracę nad Starym Testamentem.

Jeszcze w latach 90. metropolita Filaret błogosławił powstanie Synodalnej Komisji Tłumaczeniowej Białoruskiej Cerkwi Prawosławnej, która przez 25 lat zajmowała się tłumaczeniem Nowego Testamentu na język białoruski. Z inicjatywy Bractwa Trzech Wileńskich Męczenników powstała dziesięcioosobowa komisja, która pracowała nad przekładem, za podstawę uznając starogrecki oryginał.

Proboszcz Soboru Opieki Matki Boskiej w Grodnie ojciec Hieorhij Roj prezentuje synodalne tłumaczenie Nowego Testamentu

Па W czasie swojej pracy tłumacze porównywali białoruski Nowy Testament z przekładami na rosyjski, polski, ukraiński, czeski, bułgarski, serbski, angielski, niemiecki i francuski.

25 lat pracy

– Początkowo pracowaliśmy nad Ewangeliami. Tłumaczyliśmy, potem wprowadzaliśmy korekty, poprawialiśmy, wyjaśnialiśmy. To była niezwykle skomplikowana praca. A potem zaczęliśmy pracować nad Dziejami Apostolskimi i Listami, by w ubiegłym roku ukończyć przekład. Nareszcie Białoruska Cerkiew Prowosławna ma swój synodalny przekład. Oczywiście, są tłumaczenia Nowego Testamentu i Biblii na język białoruski, ale autorskie. Możemy wspomnieć przekład Wasila Siomuchy, albo pana Kłyszki, tłumaczenie brata Jakuba Kołasa. Ale tłumaczenie jest sprawą nadzwyczaj złożoną, która wymaga wysokich kompetencji i naprawdę wymaga pracy nie jednego człowieka, a całego zespołu. W Nowym Testamencie są takie teksty, nad którymi trzeba rozważać i rozważać. Najlepiej, gdy tłumaczenie robi się kolegialnie – tłumaczy członek komisji tłumaczeniowego, proboszcz Soboru Opieki Matki Boskiej w Grodnie ojciec Hieorhij Roj.

Dla wszystkich wyznań

Pierwsze oficjalne tłumaczenie Nowego Testamentu po białorusku.
Zdj. Wasil Małczanau, Biełsat

Ojciec Hieorhij mówi, że białoruscy prawosławni i katolicy nie mają wspólnej terminologii religijnej, ze względu na to, że istnieją dwie tradycje – wschodnio i zachodniochrześcijańska, które rozwijały się oddzielnie.

– Słownictwo, oczywiście, jest bardziej zrozumiałe dla prawosławnych wiernych, ale nasze tłumaczenie w żaden sposób nie jest wyznaniowo ograniczone – mówi ojciec Hieorhij. – Przekład jest całkowicie zrozumiały dla wiernych wszystkich chrześcijańskich wyznań.

Według ojca Hieorgija, we wrześniu rozpoczną się prace nad tłumaczeniem Starego Testamentu.

Prezentacja w centrach białoruskiego prawosławia i katolicyzmu

Pierwszy nakład Nowego Testamentu to 6 tysięcy egzemplarzy. Powstały one w Białymstoku w drukarni Orthdruk.

W 500-lecie pierwszego wydania Biblii Skarynowskiej Białorusini otrzymali jeszcze jeden prezent.
Zdj. Wasil Małczanau, Biełsat

Oficjalna prezentacja tłumaczenia odbyła się 3 września w Grodnie podczas obchodu Dnia Białoruskiej Piśmienności. Uroczystości rozpoczęła liturgia w Pokrowskim Soborze, potem wierni spotkali się w Dolnej Cerkwi Zamkowej, gdzie był czytany Akafist ułożony przez Franciszka Skaryny. Sama prezentacja zaczęła się wieczorem na plebanii Pokrowskiego Soboru. Pokazana została także kopia prasy Franciszka Skaryny, odtworzona przez prawosławnych wiernych ze Szczuczyna.

W tym samym czasie białoruska Biblia była prezentowana w Połocku – w rodzinnym mieście pierwszego wschodniosłowiańskiego drukarza i pierwszego tłumacza Biblii na język białoruski.

Zobacz także:

 

 

Paulina Walisz, belsat.eu

Aktualności