Łukaszence spodobał się film o białoruskich traktorach - zdobywca nagród w Cannes WIDEO
Film „Karmiciel” nakręcony dla Mińskiej Fabryki Traktorów (MTZ) został laureatem dwóch srebrnych nagród odbywającego się we Francji konkursu „The Cannes Corporate Media & TV Awards–2016” w kategorii „Imagefilm” i „Komunikacja wewnętrzna”.
Film „Karmiciel” nakręcony dla Mińskiej Fabryki Traktorów (MTZ) został laureatem dwóch srebrnych nagród odbywającego się we Francji konkursu „The Cannes Corporate Media & TV Awards–2016” w kategorii „Imagefilm” i „Komunikacja wewnętrzna”.
„Jak rozumiem prezydent Łukaszenka obejrzał i był zadowolony. Z okazji święta (70-lecia fabryki) nawet poprosił, by go wmontować w film.” – opowiedział dyrektor i współzałożyciel LBL Production, a także reżyser „Karmiciela” Paweł Mianiała. W wersji konkursowej białoruskiego prezydenta jednak nie było.
„Trzeba zrozumieć jakie „zachcianki” miało MTZ: „O to my po wojnie heroicznie wybudowaliśmy tyle to i tyle traktorów”. Po prostu chcieli film jubileuszowy, a dostali coś innego. Tłumaczyć, zdobywać zaufanie, umawiać się to była najtrudniejsza praca.” – powiedział Mianiała w wywiadzie dla Euroradia.fm.
„Cannes Corporate Media & TV Awards” to międzynarodowy konkurs oceniający korporacyjne filmy promocyjne i media. Nagrodami są statuetki złotego, srebrnego, niebieskiego delfina oraz Grand-Prix – biały delfin. W tym roku do konkursu stanęła rekordowa ilość filmów ponad tysiąc – nagrody otrzymało 177 z nich.
MTZ jest prawdziwym gigantem przemysłowym, w którym pracuje ok. 17 tys. ludzi. Kryzys gospodarczy i spadek zapotrzebowania głownie na rosyjskim rynku powoduje, że przedsiębiorstwo jest jednym z najbardziej deficytowych przedsiębiorstw w kraju. W ub. r. przyniosło ono 500 mld rubli strat (ok. 100 mln zł). Co rusz w białoruskich mediach pojawiają się zdjęcia satelitarne, na których widać setki niesprzedanych maszyn stojących na parkingu fabryki. Fabryka zwalnia też pracowników – kilka lat temu pracowało ich ponad 20 tys.
Łukaszenka już nie po raz pierwszy bierze udział w promocyjnej akcji traktora „Biełarus”. Latem państwowy kanał “Białoruś 1” pokazał siedmiominutowy materiał o sielskim hobby prezydenta, jakim jest koszenie trawy kosą i właśnie traktorem “Biełarus” w towarzystwie najmłodszego syna i przedstawicieli białoruskiej elity. Filmik to prawdziwe arcydziełko propagandy, bo jego bohaterowie łącznie z Łukaszenką odegrali małe przedstawienie. A materiał sfilmowano z użyciem kilku kamer – w tym jednej umieszczonej na dronie.
Reportaż swoją poetyką nawiązywał do promocyjnego filmiku wyreżyserowanego przez zdobywcę nagrody.
Czytaj więcej>>> Białoruskie traktory – 70 lat na froncie mechanizacji rolnictwa!
