Dlaczego białoruskie władze świętują rocznicę rewolucji październikowej? Rozmowa z historykiem


Dziś Białoruś ma wolne z okazji 97 rocznicy rewolucji październikowej. Białoruski historyk Ihar Mielnikau podkreśla, że rewolucja październikowa miała wpływ na historię Białorusi to jednak nie ma sensu jej świętować.

Mielnikau przypomina, że na Białorusi nie odbywały się wydarzenia związane z przewrotem bolszewików, choć Białoruś stała się dla nich monetą przetargową w polityce zewnętrznej i wewnętrznej.

Historyk uważa, że zachowanie święta rewolucji październikowej na Białorusi znak „poszanowania” sowieckiej przeszłości.

„Niestety do dziś wszystkie podręczniki i programy szkolne skupiają się na aspektach radzieckiej historii.[…]Wszystko co było związane z powstaniem BSRR w latach 1919-21 uznawane jest za główne wydarzenie w historii Białorusi. A przecież była i BNR (Białoruska Republika Ludowa) i Wielkie Księstwo Litewskie – historia Białorusi jest wielowiekowa.”

Na Białorusi, zdaniem Mielnikowa, wielu historyków „starej szkoły” nadal pokazuje historię w schemacie, w którym ojcem białoruskiej państwowości jest Lenin. Mielnikau przypomina, że Białorusini również walczyli o swoją niezależność przeciwko bolszewikom.

Dla niego najważniejszym wydarzeniem tamtych czasów była próba stworzenia niezależnej Białoruskiej Republiki Ludowej 25 marca 1918 r.  

Rewolucja Październikowa, była jego zdaniem, o tyle ważna dla Białorusi i innych rajów w tym Polski, gdyż  doprowadziła do upadku imperium Romanowych. Dało to dało nowe możliwości narodom dla odzyskania niepodległości.

Historyk przypomina, że nawet Rosjanie lubiący imperialne tradycje już od dawna nie świętują 7 listopada.

Jb/Biełsat

www.belsat.eu/pl/

Aktualności