Białoruska telewizja skarży się na ukraińską cenzurę


Ukraina zabrania emisję na swoim terytorium kanału Biełaruś- 24 – przedstawiciele Biełteleradiokompanii uważają to za cenzurę.

„Krzywdzący jest fakt, że podejmując decyzje o zabronieniu retransmisji Biełarusi-24, ukraińscy urzędnicy ds. dziennikarstwa nie zauważyli różnicy między autorskim poglądem, a polityką kanału jako takiego. To, że podstawą dla zakazu był materiał autorski w programie wychodzącym raz w tygodniu , nie do końca ma związek z pojęciem „wolności słowa” – napisano w oświadczeniu Biełteleradiokompanii.

Przedstawiciele białoruskiego nadawcy państwowego podkreślają, że Ukraina dla Białorusi jest priorytetowym partnerem. „Braterskie i partnerskie relacje pomiędzy naszymi krajami są kultywowane na najwyższym szczeblu, na poziomie szefa białoruskiego państwa. To stanowisko prezydenta Białorusi jest postawą polityki informacyjnej kanału Biełaruś- 24”

W środę Państwowa Rada ds. Telewizji i Radia Ukrainy wnioskowała o zablokowanie nadawania w sieciach kablowych satelitarnego państwowego kanału TV nadawanego z Białorusi za emisję programów wypaczających obraz Ukrainy.

Jak poinformował przewodniczący Rady Jurij Artemienko, w 1 października przeprowadzono monitoring programu stacji. W programie „Prawa człowieka – pogląd na świat”  (Права человека. Взгляд в мир ) białoruskiego dziennikarza Jewgienija Nowikowa i miały pojawić się w nim „elementy antyukraińskiej propagandy i zafałszowane informacje nt. sytuacji w kraju”.

Czytaj więcej>>>Ukraina zakaże emisji programu „Biełarus-24” na swoim terytorium

Jb/Biełsat

WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności