To historia prawdziwego uporu w pokonywaniu przeszkód. Pochodzący z Wenezueli Adrian Solano został “najgorszym narciarzem świata”.
Podczas Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym w fińskim Lahti Wenezuelczyk po raz pierwszy biegł po śniegu. W swojej ojczyźnie sportowiec trenuje bowiem na nartorolkach.
Musimy dodać, że przed 22-latek chciał przez miesiąc przygotowywać się do mistrzostw w Szwecji, jednak został zatrzymany we Francji i odesłany do domu z łatką nielegalnego migranta.
Start niezłomnego sportowca pozostawiamy bez komentarza.
Czytaj także:
„Górą nasi!” Białoruski bokser-patriota Hurkou wrócił do reprezentacji