Wraz z początkiem piątej kadencji rosyjski przywódca ogłosił nowy skład Administracji Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Poinformowano o tym na stronie Kremla.
Szefem Administracji Prezydenta ponownie został Anton Wajno. Kieruje on kancelarią głowy państwa od 2016 roku, a pracuje w niej od 2002 roku, czyli praktycznie od początku prezydentury Władimira Putina. W latach 2007-2012 pracował w kancelarii premiera, którym był wtedy tymczasowo Putin.
Swoje stanowiska zachowali także zastępcy kierownika Administracji Prezydenta Aleksiej Gromow i Siergiej Kirijenko.
Gromow piastuje stanowisko pierwszego zastępcy kierownika Administracji Prezydenta od 2012 roku. Do tego czasu – od 1996 roku – pracował jako szef służby prasowej głowy państwa, a od 2000 roku był rzecznikiem prasowym prezydenta. W 2008 roku został jednym z zastępców kierownika Administracji Prezydenta. Odpowiada w niej za pracę mediów, w tym federalnych kanałów telewizyjnych, radiowych i agencji informacyjnych. To on jest więc odpwiedzialny w najwyższym stopniu za rosyjską propagandę.
Kirijenko jest pierwszym zastępcą kierownika Administracji Prezydenta od 2016 roku. Zajmuje się kwestiami polityki wewnętrznej, w tym wyborami wszystkich szczebli, współpracą z partiami politycznymi i organizacjami społecznymi, polityką młodzieżową itd.
Zgodnie z dekretem Putina zastępcą szefa Administracji Prezydenta i rzecznikiem prasowym Kremla pozostał Dmitrij Pieskow.
W skład Administracji Prezydenta wszedł także Nikołaj Patruszew, który od teraz jest asystentem głowy państwa. W niedzielę stracił on stanowisko sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Zastąpił go na nim Siergiej Szojgu, dotychczasowy minister obrony. Z kolei na jego miejsce wszedł wicepremier, ekonomista Andriej Biełousow.
Dzisiejsze nominacje skomentował podczas codziennego briefingu Pieskow. Rzecznik Putina podkreślił, że w przypadku Szojgu mówienie o degradacji jest nieuzasadnione, bo sekretarz Rady Bezpieczeństwa to bardzo wysokie stanowisko państwowe.
Z kolei w sprawie Patruszewa powiedział, że jego doświadczenie zostanie wykorzystane do rozwoju budownictwa okrętowego jako strategicznej gałęzi przemysłu. Dodał, że nowe stanowisko byłego sekretarza Rady Bezpieczeństwa pozwala mu także na wystąpienia publiczne.
pj/belsat.eu