informacje

Ostatnią łyżką dziegciu stały się słowa Ołeksandra Tkaczenki, że w czasie wojny z Rosją należy koniecznie zainwestować pieniądze w modernizację muzeum Hołodomoru.

Rosyjskie dowództwo może wykorzystać jeńców do stworzenia w rosyjskich mediach propagandowych obrazu rzekomo poddających się obrońców Azowstalu.

Według “ustaleń” Naryszkina, wyprzedzające umocnienie się polskiej administracji na zachodniej Ukrainie mogłoby doprowadzić do rozpadu kraju.

Również ukraińscy politycy potwierdzają, że podpisanie rozejmu z Rosją będzie możliwe tylko wtedy, gdy Rosja wycofa wszystkie swoje wojska z terytorium Ukrainy.

Portal informacyjny Naviny.by i niezależna internetowa Nasza Niwa zostały dziś w nocy zablokowane przez ministerstwo informacji Białorusi. Wcześniej zablokowano szereg innych stron mediów niezależnych i organizacji.

Od dziś na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia trzy razy dziennie można usłyszeć serwisy informacyjne w języku białoruskim.

Redakcja wydawanej w Mińsku białoruskiej mutacji dziennika Komsomolskaja Prawda poinformowała we wtorek, że jego najświeższy numer nie został wydrukowany przez zakłady poligraficzne. Pierwsza strona wtorkowego wydania poświęcona była protestom po wyborach prezydenckich.

Założyciel popularnego komunikatora Telegram, umożliwiającego wysyłanie szyfrowanych wiadomości, poinformował, że na Białorusi jego aplikacja włączyła narzędzia przeciw cenzurze, by jak najwięcej osób mogło z niej korzystać mimo blokad internetu.

W dniu wyborów prezydenckich i oczekiwanych protestów władze koncekwentnie realizowały plan wyłączenia w kraju internetu.

Mieszkańcy Mińska i innych miast skarżą się od rana na gorzej działający internet. Część serwisów nie działa, na inne strony – także Biełsatu – nie daje się wejść.

Pandemia wywołana koronawirusem potwierdziła rolę naszej telewizji w przeciwdziałaniu dezinformacji i propagandzie białoruskich władz oraz mediów rządowych.