Zmarł szef rosyjskiego wywiadu - „po poważnej i długiej chorobie”


Nie żyje gen. Igor Korobow, szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU). Rosyjskie agencje podały, że zmarł „po poważnej i długiej chorobie”. Miał 62 lata.

Ministerstwo obrony oświadczyło, że dowodzący GRU od 2016 r. Igor Korobow był „wspaniałą osobą, wiernym synem Rosji i patriotą swojej ojczyzny”. Nie podano szczegółów dotyczących jego choroby ani śmierci.

Według raportu Siergieja Kaniewa z Centrum Dossier, w połowie września generał został wezwany „na dywanik” przez Władimira Putina i dostał reprymendę za gigantyczną kompromitację rosyjskiego wywiadu w sprawie otrucia byłego brytyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki. Szef GU miał się po tym spotkaniu „źle poczuć”, pojawiły się pogłoski, że zostanie odsunięty pod koniec roku.

Korobow stal na czele GRU wtedy, gdy międzynarodowe obywatelskie sieci śledcze The Insider i The Belling Cat ujawniły wizerunki i prawdziwe nazwiska agentów stojących za próbą otrucia Skripalów.

Od grudnia 2016 r. gen. Korobow był objęty amerykańskimi sankcjami za udział w cyberatakach w USA, w tym ingerencje w ostatnie wybory prezydenckie w tym kraju.

Na początku listopada Władimir Putin zaproponował, by kierowana przez Korobowa instytucja wywiadowcza nazywana Głównym Zarządem Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR, wróciła do starej, sowieckiej nazwy GRU – Zarządu Głównego Wywiadowczego. Rosyjski prezydent określił wtedy tę instytucję mianem „legendarnej”.

Jego propozycja wpisuje się w tendencję odtwarzania sowieckich instytucji. Niedawno w rosyjskiej armii dekretem prezydenta przywrócono oficerów politycznych, odtwarzając zlikwidowany po rozpadzie ZSRR Wydział Wojskowo-Polityczny rosyjskich sił zbrojnych.

jb/belsat.eu wg tvp.info reuters.com meduza.io

 

Aktualności