Zamek w Grodnie na jedną noc stał się "pałacem marzeń"


Fasada grodzieńskiego Nowego Zamku stała się ogromnym ekranem, po którym latał bocian i spacerowała dziewczyna.

Nocny mapping-show w ramach Festiwalu Kultur Narodowych w Grodnie zorganizowała grupa Foton Media. Spektakl nosił nazwę “Pałac Marzeń”. Program polegający na projekcji obrazów 3D na obiekcie architektonicznym lub przyrodniczym z uwzględnieniem jego kształtu i położenia przygotowywano przez ponad 2,5 miesiąca.

Trwał ok. 10 minut, podczas których projektory demonstrowały na fasadzie gmachu nie “płaski” obraz, ale całą złożoną historię – z fabułą, narracją wizualną, efektami i muzyką.

Stara rycina na starych murach Nowego Zamku.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Białoruski ornament ozdobił szare mury.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Jeszcze jedna “kolorowa odsłona” grodzieńskiego zabytku.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Pozdrowienia w językach uczestników i gości Festiwalu Kultur Narodowych.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Nowy Zamek stał się prawdziwym “Pałacem Marzeń”.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Sowieckie godło na chwilę zamienił jeleń św. Huberta – herb Grodna.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
Na tle zamkowych murów spacerowała dziewczyna w białoruskim stroju ludowym.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat
A pewnym momencie okrył je skrzydłami olbrzymi bocian, uważany za jeden z najważniejszych symboli Białorusi.
Zdj. Wasil Małczanau/Biełsat

Paulina Walisz, cez/belsat.eu

Aktualności