Z Wyspy Wolności – przez Puszczę Białowieską. Na granicy zatrzymano nielegalnych migrantów z Kuby


Trzej Kubańczycy szli pieszo z Białorusi do Polski.

System sygnalizacyjny zadziałał na granicy w okolicy Kamieńca, leżącego na skraju białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Białoruscy pogranicznicy ze strażnicy Tokary wkrótce natrafili tam na prowadzące w stronę Polski ślady kilku osób.

Znajdowały się one w odległości zaledwie 500 m od granicy, więc o potencjalnej próbie nielegalnego przekroczenia granicy Białorusini natychmiast zawiadomili polskich kolegów i przystąpili do wspólnej akcji.

Uwieńczyła się ona sukcesem. Zatrzymanymi okazali się trzej obywatele Kuby w wieku od 24 do 26 lat. Młodzi ludzie przyjechali z Rosji na Białoruś, a stamtąd zamierzali przedostać się przez „zieloną granicę” do Polski.

Do Unii Europejskiej na razie jednak nie trafią. Na Białorusi pozostaną też niedługo. Już zakazano im wjazdu do tego kraju na pięć lat, a z aresztu, w którym tymczasowo ich osadzono, zostaną odesłani tam skąd przybyli, czyli do Rosji.

cez/belsat.eu wg belta.by

 

Aktualności