Mimo niskiej ceny wywoławczej na aukcji zorganizowanej przez władze nie pojawił się żaden chętny.
Wydział Kultury rejonu słonimskiego wystawił na sprzedaż na początku czerwca miejscową synagogę z XVII wieku. Obiekt ma wartość historyczną i kulturową, dlatego przyszły nabywca musiał zachować cechy artystyczne, stylistyczne i projektowe budynku. Wyremontowana synagoga może być jednak przeznaczona nie tylko do celów kultu religijnego, ale pełnić funkcję edukacyjne lub kulturalne.
Departament zarządzania nieruchomościami państwowymi poinformował, że aukcja została zaplanowana na 15 czerwca z ceną wywoławczą 50 tys. dol. Jednak aukcja nie odbyła się, z powodu braku chętnych. Datę nowej aukcji wyznaczą władze rejonu słonimskiego.
Synagoga słonimska, jedna z najstarszych i największych na Białorusi, została zbudowana w 1642 r. W czasach sowieckich służyła jako pomieszczenie gospodarcze. Jej ostatnim przeznaczeniem był magazyn mebli. Budynek opustoszał już w latach 90. ub. wieku. W ciągu ostatnich lat jedyną zmianą było położenie nowego dachu na budynku. Podobny los spotkał drugą, XIX-wieczną synagogę w Słonimie, która do dziś pełni funkcję sklepu meblowego.
W 2018 r. pojawiły się informacje, że nad sfinansowaniem restauracji synagogi zastanawiają się Brytyjczycy.
– Ten budynek musi zostać zrekonstruowany. Synagoga jest odzwierciedleniem historii waszego kraju. I tym projektem chcemy pomóc przywrócić historyczną sprawiedliwość — powiedziała wówczas ambasador Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej na Białorusi Fionna Gibb na antenie państwowej białoruskiej telewizji ONT.
Określono nawet wtedy koszty remontu – w wysokości ponad 5 milionów dolarów.
Słonimska synagoga to jeden z kilku tego typu obiektów na Białorusi. W oddalonej 30 km od Słonimia Różanie również niszczeje synagoga. Zanim opustoszała, w okresie powojennym budynek wykorzystywano jako magazyn, kotłownię i garaż.
Swojego gospodarza z prawdziwego zdarzenia nie ma również synagoga w Stolinie. Budynek został uszkodzony podczas II wojny światowej i do dziś nie przeszedł remontu.
Synagoga w podgrodzieńskiej Indurze w czasach ZSRR służyła jako magazyn nawozów. Teraz budynek jest pusty i czeka również na inwestora. W obwodzie grodzieńskim w Oszmianie znajduje się kolejna opuszczona synagoga. W czasach sowieckich zamieniono ją w magazyn nawozów. Według informacji białoruskiej państwowej telewizji w niedalekiej przyszłości budynek przejdzie rekonstrukcję. W Mińsku odbyła się prezentacja projektu rekonstrukcji zabytku.
W katastrofalnym stanie zgaduje się synagoga Lubawiczów w Witebsku. W czasach sowieckich była siedzibą aeroklubu, potem domem kultury i magazynem. Obecnie budynek jest opuszczony i niszczeje.
Paweł Dabrawolski, jb/belsat.eu wg vot-tak.tv