„Wszyscy rozumieją, że nie odpuszczę”: Sencow napisał list z więzienia – głoduje już 28 dni
Ukraiński reżyser skazany w Rosji w pokazowym procesie na 20 lat łagru, domaga się wypuszczenia wszystkich ukraińskich więźniów politycznych z rosyjskich więzień.
Głodujący odpowiedział na list od Władimira Bukowskiego – znanego sowieckiego dysydenta i wieloletniego więźnia politycznego. Pismo opublikowała rosyjska obrończyni praw człowieka Tatiana Szczur.
Ołeh Sencow w liście dziękuje za rady Bukowskiemu, który nie raz prowadził głodówki w sowieckich więzieniach. Podkreśla też, że podobnie jak sowiecki dysydent uważa, że nie powinno się głodującego przekonywać, by zaprzestał głodówki. Więzień opisuje, że przebywa w oddzielnej sali więziennego szpitala i znajduje się pod stałym nadzorem lekarzy. Ma być regularnie badany i otrzymywać kroplówki.
– Co będzie dalej, zobaczymy, jednak wszyscy rozumieją, że nie odpuszczę i dlatego przygotowują warianty dalszego zachowania mojego zdrowia. […] Jak na czwarty tydzień lotu pilot czuje się normalnie – napisał Sencow.
64 ukraińskich więźniów politycznych
Ukraiński reżyser przebywa w Autonomicznym Okręgu Jamalsko-Nienieckim w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Znajduje się ona w mieście Labytnangi położonym za kołem podbiegunowym. Głodujący domaga się wypuszczenia 64 Ukraińców skazanych przez rosyjskie sądy po aneksji Krymu. Chodzi głównie o mieszkańców Krymu, w tym krymskich Tatarów skazanych w pokazowych procesach za najrozmaitsze przestępstwa – terroryzm, przechowywanie broni, wzniecanie niepokojów społecznych itp. Sencow i ukraińskie władze podkreślają, że procesy sfingowano, a prawdziwym powodem była proukraińska działalność i opór wobec okupacji półwyspu.
Rosjanin z przymusu
Urodzony w Symferopolu w 1975 r. Ołeh Sencow do aneksji Krymu był reżyserem, którego film „Gamer” odnosił sukcesy na międzynarodowych festiwalach. W czasie ukraińskich protestów w 2014 r. był aktywistą krymskiego Automajdanu – czyli ruchu grupującego kierowców, protestujących przeciwko rządom Wiktora Janukowicza. Zaraz po aneksji Krymu przez Rosję Sencow został aresztowany przez FSB i skazany w pokazowym procesie na 20 lat ciężkiej kolonii karnej. Oskarżono go stworzenie organizacji terrorystycznej i podpalenie siedzib prorosyjskich organizacji na Krymie oraz próbę wysadzenia pomnika Lenina. Jedynym dowodem w sprawie były jednak zeznania dwóch innych oskarżonych, którzy przyznali, że zostały na nich wymuszone siłą. Skazany nie może liczyć na wymianę go za rosyjskich wojskowych, którzy trafili do niewoli w Donbasie, bo automatycznie przyznano mu rosyjskie obywatelstwo.
W głodówce Sencowa wsparli inni więźniowie przebywający w rosyjskich więzieniach: ukraiński wojskowy Ołeksandr Szumkow porwany z Ukrainy i oskarżony o ekstremizm, Stanisław Zimowiec – Rosjanin skazany na 2,5 roku więzienia za rzekome zaatakowanie policjanta podczas demonstracji 26 marca br., krymski aktywista Władimir Bałuch, skazany na 3 lata i 7 miesięcy więzienia za rzekome przechowywanie materiałów wybuchowych oraz Ołeksandr Kolczenko – skazany w tym samym procesie co Sencow – który jednak 7 czerwca br. przerwał głodówkę ze względu na stan zdrowia.
W jego obronie stawały sławy światowego kina takie jak: Andrzej Wajda, Cate Blanchett, John Depp, Aki Kaurismäki, Jim Wenders, a także rosyjscy filmowcy Aleksander Sokurow, Andriej Zwiagińcew czy nawet zbliżony do Kremla Nikita Michałkow.
jb/ belsat.eu
