Do Władywostoku przyjadą: prezydent Mongolii Chaltmaagijn Battulga, a także premier Malezji Mahathir Mohamad. Będzie to pierwsza wizyta szefa malezyjskiego rządu w Rosji od 2011 roku. Tuż przed forum, 3 września, Putin złożył wizytę w Mongolii i oba kraje podpisały umowę o przyjaźni i współpracy strategicznej, a także porozumienia o współpracy wojskowo-technicznej i inwestycjach.
Na forum oczekiwani są także przedstawiciele rządów Korei Południowej i Singapuru. Kontakty z tym pierwszym krajem nie przyniosą znaczących decyzji, z Singapurem Rosja chce rozmawiać o utworzeniu strefy wolnego handlu pomiędzy tym państwem a Eurazjatycką Unią Gospodarczą.
W tematyce obrad tegorocznego forum Chiny zeszły na dalszy plan, ale to z nimi podpisane zostaną największe kontrakty, m.in. pomiędzy firmami spożywczymi. Jak powiedział dziennikowi Kommiersant ekspert Rosyjskiej Akademii Nauk Iwan Zujenko, do rezultatów pięciu lat funkcjonowania forum można zaliczyć napływ turystów chińskich do Rosji i rosnący popyt w Chinach na rosyjską produkcję rolną.
Kommiersant prognozował przed rozpoczęciem forum, że przeniesienie akcentów z Chin na inne kraje jest próbą zademonstrowania przez Rosję własnej agendy w regionie Azji i Pacyfiku, alternatywnej do chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku.
Forum we Władywostoku potrwa do piątku, sesja plenarna z udziałem prezydentów Rosji i Mongolii, premierów Japonii, Indii i Malezji odbędzie się w czwartek. W kuluarach forum zaplanowano spotkania dwustronne Putina z przywódcami tych krajów.
W dniach przed rozpoczęciem forum, pod koniec sierpnia, we Władywostoku ogłoszono stan nadzwyczajny. Ulewne deszcze zalały część ulic i spowodowały osunięcia gruntu; potoki wody i błota sparaliżowały ruch. Jak podały służby meteorologiczne, w ciągu jednego dnia – 27 sierpnia – na miasto spadła jedna trzecia miesięcznej średniej opadów.
pj/belsat.eu wg PAP